Były piłkarz Piasta Gliwice z debiutanckim trafieniem w LaLidze. Mecz zakończył jednak na... noszach [WIDEO]

Aleksandar Sedlar zdobył swoją debiutancką bramkę na poziomie LaLigi. Zanotowane przez niego trafienie zapewniło zwycięstwo Deportivo Alavés nad Almerią (1:0). Nie mógł się jednak z niego pełni cieszyć, ponieważ kilka minut później doznał poważnej kontuzji kolana.

Serbski obrońca po udanym okresie spędzonym w Piaście Gliwice, który okrasił wywalczeniem mistrzostwa Polski, skorzystał latem 2019 roku z nadarzającej się okazji do zasilenia Mallorki, występującej wówczas w LaLidze.

Następnie długo musiał czekać na otrzymanie swojej szansy do pokazania się na najwyższym poziomie w Hiszpanii. Nie było mu dane nacieszyć się tym, ponieważ zanotował spadek z zespołem do niższej klasy. Potem przyczynił się jednak do zaliczenia szybkiego powrotu do elity, gdzie pełnił już jednak marginalną funkcję. Dlatego przystał w zeszłym roku na ofertę nadesłaną mu przez Deportivo Alavés.

Odegrał w nim pierwszoplanową rolę w wywalczeniu awansu do LaLigi i rozpoczął obecne rozgrywki jako podstawowy defensor.

W rozegranych łącznie jedenastu meczach prezentował się na tyle dobrze, że nie musiał obawiać się utraty miejsca w wyjściowym składzie.

Na dodatek w niedzielnym starciu z Almerią zdobył swoją debiutancką bramkę w hiszpańskich rozgrywkach. Jak się później okazało dała ona niezwykle cenne trzy punkty Deportivo Alavés w kontynuowaniu walki o utrzymanie.

Aleksandar Sedlar nie będzie mógł jednak w najbliższych tygodniach lub nawet miesiącach pomóc drużynie w realizowaniu tego celu, ponieważ kilka minut po strzelonym golu upadł niefortunnie na murawę po jednym z pojedynków główkowy i doznał urazu kolana.

Odniesiona przez niego kontuzja wydaje się poważna, ponieważ opuścił boisko zalany łzami na noszach.