Były wzmocnienia, czas na czystkę. Liverpool chce sprzedać siedmiu graczy

2018-07-24 14:07:41; Aktualizacja: 6 lat temu
Były wzmocnienia, czas na czystkę. Liverpool chce sprzedać siedmiu graczy Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Liverpool Echo

Liverpool FC planuje pokryć swoje letnie wydatki sprzedając kilku zawodników.

Jürgen Klopp i spółka nie próżnowali na wciąż trwającym oknie transferowym. Klub wydał ponad 160 milionów funtów, sprowadzając Naby'ego Keïtę, Fabinho, Alissona i Xherdana Shaqiriego. W planach było również pozyskanie Nabila Fekira, lecz na razie transfer wydaje się być wątpliwy. Na jego ewentualne pozyskanie „The Reds” mają czas do 9 sierpnia (koniec okna dla klubów z Premier League), a tymczasem trwają prace nad korzystnymi sprzedażami.

James Pearce z „Liverpool Echo” informuje, że menedżer przygotował listę zawodników, którzy najprawdopodobniej opuszczą zespół jeszcze tego lata. Znajduje się na niej siedem nazwisk, a dzięki tym sprzedażom wygenerowany ma zostać spory zysk, który częściowo pokryje tegoroczne wydatki.

Pierwszym zawodnikiem na liście jest Divock Origi. Belgowi nie udało się przekonać do siebie menedżera, dlatego może on odejść za 27 milionów funtów (30 milionów euro). Zainteresowanie wykazuje Valencia. Kolejnymi piłkarzami na wylocie z Liverpoolu są: Danny Ings, Marko Grujić, Sheyi Ojo, Lazar Marković, Simon Mignolet oraz Pedro Chirivella.

Pierwszy z nich chce odejść w poszukiwaniu bardziej regularnych występów. Na celowniku Ingsa mają takie ekipy jak Crystal Palace, Southampton, Leicester i Newcastle, ale muszą liczyć się z wydatkiem rzędu 20 milionów funtów. W tym wypadku Klopp najchętniej zatrzymałby zawodnika, ale zdaje sobie sprawę z powodów chęci odejścia.

Po Grujicia zgłaszało się Lazio, ale także tutaj konieczny jest wydatek rzędu 20 milionów funtów. „The Reds” planują jednak przedłużyć kontrakt z graczem, a następnie go wypożyczyć, dlatego należy czekać na rozwój sytuacji. Z kolei Ojo ma kosztował 15 milionów, a jeśli nikt nie wyłoży takiej kwoty, zawodnik zostanie wypożyczony.

Dalej mamy Markovicia, który jest wyceniany obecnie na siedem milionów funtów, a chcą go Anderlecht, Leganes i Getafe. W przypadku Mignoleta w grę wchodzi sprzedaż za 12,5 miliona (tyle, za ile Danny Ward odszedł do Leicester). O Belga pytało Fulham, ale nie jest przekonane co do tak wysokiej wyceny. Na koniec Chirivella - Hiszpana chcą u siebie Nottingham Forest oraz Swansea City, które będą musiały zapłacić około pięciu milionów funtów.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Liverpool może zarobić na tych transferach 106,5 miliona funtów, czyli w przeliczeniu 119,5 miliona euro.