Cała naprzód w sprawie Sergeja Milinkovicia-Savicia. Piłkarz na przekór Lazio

Juventus chce skorzystać na tym, iż Sergej Milinković-Savić chce trafić do Turynu. Tego lata w jego sprawie ma zostać przeprowadzona znacząca ofensywa, informuje Sport Mediaset.

Po kilku sezonach stawiania zaporowych cen i odmawiania transferu SS Lazio zdaje się być już nieco bardziej przygotowane na rozstanie ze swoją gwiazdą. Problem jednak w tym, że klub ma zgoła inną wizję przyszłości zawodnika, niż on sam. Rzymianie woleliby bowiem sprzedać go do Paris Saint-Germain, który zwyczajnie jest w stanie przedstawić najbardziej atrakcyjną ofertę.

Zainteresowanie graczem wyraża również Manchester United, lecz sam piłkarz ma inne priorytety, a przygląda się im Sport Mediaset. Według ustaleń włoskich dziennikarzy, sam Serb najchętniej występowałby od przyszłej kampanii w barwach Juventusu lub Realu Madryt.

Jeśli chodzi o ekipę „Królewskich”, tak jak na razie nie wykazywała żadnych starań o ten transfer, inaczej jest jednak w przypadku „Juve”. Turyński gigant uważnie obserwuje pomocnika od kilku sezonów i niejednokrotnie podejmował próbę jego pozyskania. Tym razem może mieć większe szanse na realizację tego celu, aczkolwiek negocjacje z Claudio Lotito i spółką z pewnością nie będą łatwe.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Odejdzie z Lecha Poznań?! Ten klub chce go bardzo mocno

Next

„Bianconeri” mają być bardzo zdeterminowani i stawiają Sergeja Milinkovicia-Savicia jako jeden ze swoich priorytetów na lato. Klub ceni sobie jego doświadczenie na boiskach Serie A i stawia go na liście życzeń wyżej niż choćby Nicolò Zaniolo, co do którego pojawiają się wątpliwości pod względem stanu jego zdrowia.