Carlitos zostanie w Ekstraklasie? Możliwy hit!

Carlitos ma za sobą dopiero jeden sezon w Ekstraklasie, ale z miejsca stał się jedną z największych gwiazd ligi. Wisła Kraków potrzebuje jednak zastrzyku gotówki, przez co może być zmuszona do sprzedaży snajpera.

Lech Poznań i Legia Warszawa rywalizują o pozyskanie Carlitosa. Początkowo pod uwagę brany był transfer zagraniczny, ale ta wizja nieco się oddaliła, co pozostawiło na polu walki przede wszystkim Lecha i Legię.

Damian Smyk z Weszło informuje, że Lech podjął działania mające na celu doprowadzenie do transferu, lecz klubom nadal nie udało się dojść do porozumienia. O to może być jednak nieco łatwiej ze względu na postawę „Białej Gwiazdy”, która w ostatnim czasie zdecydowała się nieco obniżyć swoje wymagania co do sumy odstępnego.

Podobnie twierdzi portal Legia.net, który potwierdza, iż cena wywoławcza została obniżona ze względu na dotychczasowe problemy ze znalezieniem kupca. Wisła niechętnie miała się otworzyć na oferty z Polski, ale warunki finansowe sprawiają, że na transfer mogą sobie pozwolić w zasadzie tylko Legia i Lech.

„Kolejorz” jest gotowy na wydatek rzędu 800 tysięcy euro. Tymczasem warszawianie jak na razie zwlekają z rozpoczęciem poważnych starań, choć pozostają w grze. Według wspomnianego portalu „Wojskowi” są gotowi wyłożyć podobną kwotę co zespół ze stolicy Wielkopolski, ale kierownictwo klubu nie jest w 100 procentach przekonane co do słuszności transakcji.

Jednym z priorytetów tegorocznych mistrzów Polski pozostaje sprowadzenie napastnika, zwłaszcza że ostatnio operację serca musiał przejść Jarosław Niezgoda. Na Łazienkowskiej trwają jednak dyskusje czy Carlitos faktycznie będzie odpowiednim wyborem. Legia rozgląda się również za innymi opcjami i zgłosi się po Hiszpana dopiero wtedy, gdy nie znajdzie satysfakcjonującego rozwiązania.

W ostatnich miesiącach pojawiały się również informacje o staraniach ze strony takich ekip jak ateńskie AEK czy Dinamo Zagrzeb, lecz teraz sprawa ucichła. Chorwaci starali się o gracza głównie za sprawą Nenada Bjelicy, który doskonale zna polski rynek i chciał sprowadzić do swojego nowego zespołu kilka zawodników, których miał na swojej liście jeszcze w Lechu. W taki sposób Lech stracił choćby szanse na pozyskania Damiana Kądziora.

Carlitos zaliczył bardzo udany debiutancki sezon w Ekstraklasie. Dla Wisły rozegrał 36 spotkań ligowych, w których wpisał się na listę strzelców 24 razy, dzięki czemu został najlepszym strzelcem kampanii. Ponadto zaliczył siedem asyst.