Carlo Ancelotti po emocjonującym starciu z Manchesterem City. „Nie spodziewaliśmy się tego”

Pierwsze starcie Realu Madryt z Manchesterem City będzie długo wspominane. Obydwa zespoły dały popis świetnego futbolu, remisując ostatecznie 3:3. Po spotkaniu głos zabrał Carlo Ancelotti.

Wtorkowa konfrontacja na Estadio Santiago Bernabeu zagwarantowała nam masę emocji i piękne bramki. 

Obydwa zespoły od pierwszych minut starały się zdobyć przewagę, co narzuciło dużą intensywność. Ostatecznie żadna ze stron nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. 

Sędzia François Letexier gwizdnął po raz ostatni, gdy na tablicy wyników widniał rezultat 3:3.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

Gospodarze zostali zaskoczeni już w drugiej minucie. Wówczas sprytem popisał się Bernardo Silva, który zanotował trafienie bezpośrednio z rzutu wolnego.

- Nie spodziewaliśmy się, że strzeli gola z tej pozycji. Później, po bramce, bardzo dobrze zareagowaliśmy. Wyszliśmy na prowadzenie. Przez jakąś godzinę graliśmy bardzo dobrze - wyjaśnił na pomeczowej konferencji prasowej Carlo Ancelotti.

- Taka drużyna jak Manchester City może znajdować jakieś uderzenia sprzed pola karnego. Dwa razy trafiali po okienkach i to było praktycznie niemożliwe do obronienia. W obronie radziliśmy sobie dobrze, szczególnie, dopóki mieliśmy energię, by wysoko naciskać i sprawiać, by nie czuli się komfortowo z piłką - dodał.

Rewanż na Etihad Stadium już 17 kwietnia.