Casemiro ambitnie. „Chcę wygrać mistrzostwo z Manchesterem United”

Brazylijski pomocnik opuścił po niemal siedmiu latach bezustannej gry „Królewskich”, decydując się na zaskakujący transfer do borykającego się z wieloma problemami Manchesteru United.

Nim jednak wychowanek FC São Paulo zaprezentuje się przed widownią na Old Trafford czekała go ceremonia pożegnalna w ośrodku Realu Madryt, na której obecni byli działacze klubu, piłkarze, rodzina piłkarza i oczywiście Florentino Pérez.

Nowy nabytek „Czerwonych Diabłów” wygłosił przemowę, dziękując za wszystkie lata w Madrycie. Nie obyło się bez łez.

- Kiedy tu przyjechaliśmy, nikogo nie znałem... To był dla nas nowy kraj, w klubie wielu ludzi nas nie znało... Osiągnęliśmy coś takiego w naszym życiu jako rodzina... Kiedy Real Madryt zadzwonił do São Paulo, miałem pełną ekscytację, by tu przyjechać i grać dla tego klubu - powiedział wyraźnie wzruszony Casemiro.

- Wygrałem wiele tytułów i sądzę, prezesie, że moim największym tytułem był codzienny przyjazd na trening w tym klubie. Dzięki Bogu wygrałem tu tytuły, ale zrobiłem to przy pomocy matki, rodzeństwa, kochanej żony, z którą mam dwójkę wspaniałych dzieci, rodziny, klubu, pana prezesie... Jestem panu dozgonnie wdzięczny.

Jak się okazuje, 63-krotny reprezentant „Canarinhos” ma jeszcze plany związane z Realem, do którego chciałby kiedyś wrócić.

- Chcę jasno podkreślić, że któregoś dnia na pewno tutaj wrócę, by pokazać więcej za sympatię, którą mnie obdarzyliście. Ona dalej będzie pomagać temu klubowi. Na pewno wszystko, czego się tutaj nauczyłem, uczyni mnie mocniejszym na dalszą karierę w wielkim klubie, jakim jest Manchester United z Anglii - oznajmił.

30-latek zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji, jaką zastanie w nowym otoczeniu. Doświadczony pomocnik mimo tego wiąże duże nadzieje z pobytem w Anglii, licząc na kontynuowanie gromadzenia w swej gablocie trofeów.

- To, czego nauczył mnie Real Madryt, chcę zabrać do Manchesteru. W wieku 30 lat jestem w najlepszej formie. Chcę wygrać Premier League z Manchesterem United. Chcę pokazać United, że myślę o nich poważnie, pracować jak najciężej i pokazać, o co mi chodzi. Jestem podekscytowany możliwością kontynuowania mojego rozwoju w tak wielkim klubie, jak Manchester United - skwitował.

Manchester United chce zaprezentować Casemiro jako swojego piłkarza przed wieczornym meczem z Liverpoolem na Old Trafford. Defensywny pomocnik będzie przywdziewał trykot z numerem 18.

Budżet klubu z Santiago Bernabeu, dzięki odejściu 30-latka został zasilony prawie 72 milionami euro. Tym samym to trzecia największa sprzedaż w historii madryckiej ekipy. Przedtem tylko Cristiano Ronaldo i Ángel Di María przynieśli jej większy zarobek.