Cassano do Interu?

- Do zamknięcia okna transferowego pozostały dwa tygodnie, nikt nie wie co się jeszcze wydarzy. Jednak to prawda, że negocjujemy z Interem - powiedział Galliani w jednym z wywiadów po meczu z Juventusem, przegranym 3-2. 

Kibice spodziewali się zobaczyć na boisku Antonio Cassano, lecz reprezentanta Włoch nie było tego wieczoru na San Siro. Według nieoficjalnych informacji przebywał on w swoim domu w Genui, by przygotować się do rozmów z przedstawicielami Interu.

W cały transfer ma zostać włączony napastnik Interu, Giampaolo Pazzini, który ma trafić do Milanu w ramach przenosin Cassano na Giuseppe Meazza. Należy zaznaczyć, że Milan, prawdopodobnie, jeśli cała transakcja dojdzie do skutku, będzie musiał dopłacić do wymiany dodatkowo od 5 do 10 milionów euro w celu pozyskania Pazziniego. 

- Będziemy rozmawiać z przedstawicielami Interu i podejmiejmy stosowne decyzje. Rozmowy zostały rozpoczęte, ale nie możemy przewidzieć ich zakończenia. Jak w przypadku wszystkich negocjacji, mogą zakończyć się pozytywnie lub negatywnie - dodał były wiceprezes Milanu.

- Nie przeczę, że Cassano odbył rozmowę z zarządem, w trakcie której poprosił o odejście - dodał na zakończenie Galliani, zapytany o to przez jednego z dziennikarzy.

Cassano jest sfrustrowany sytuacją, która zaistniała w Milanie. Dotyczy ona odejścia czołowych piłkarzy, takich jak Zlatan Ibrahimović i Thiago Silva.