O potencjalnych przenosinach Anglika do
ekipy „Kanonierów” spekulowało się pod koniec letniego
okienka. Menedżer londyńczyków, Arsène Wenger, chciał wmieszać
22-latka w transfer Alexisa Sáncheza na Etihad. Na temat tego
pomysłu Arsenalu wypowiadał się już m.in. opiekun „The
Citizens”, Pep Guardiola, informując, że nie wyraził zgody na
taką transakcję. W podobnym tonie wypowiedział się teraz sam
zawodnik.
- Nie musiałem nawet rozmawiać na ten temat z
Guardiolą. Przedyskutowaliśmy to wcześniej. Nie miałem żadnych
negatywnych przemyśleń z tym związanych. Nie przejmowałem się
tym. Nawet przez minutę nie myślałem o takim ruchu.
- Gdy
przeniosłem się do City, związałem się z klubem pięcioletnią
umową. Za mną dopiero połowa kontraktu.
- Ten sezon jest
dla mnie bardzo ważny. Muszę dalej ciężko pracować i zakończyć
go wyjazdem na mundial.
- Muszę dalej koncentrować się na
wchodzeniu w obszary boiska, z których mogę strzelać gole,
wchodzić w pole karne. Od dłuższego czasu to trenuję. Wpływ
Guardioli na moją grę jest oczywiście ogromny. On zawsze stara
się, byś nawet proste rzeczy robił na najwyższym poziomie. W tym
tkwi jego geniusz - powiedział Sterling, który w tym sezonie zdobył
sześć bramek w siedmiu meczach Premier League.
Cel Arsenalu: Nawet przez minutę nie myślałem o przenosinach do Londynu
Zawodnik Manchesteru City, Raheem Sterling, skomentował doniesienia łączące go z przenosinami do Arsenalu.