Cel transferowy Jagiellonii Białystok blokowany przez klub. „Nie zostanie sprzedany do innego polskiego zespołu”

Zagłębie Lubin staje twardo przy swoim. Jak zapewnia prezes Paweł Jeż, Cyprian Popielec w trakcie trwania kontraktu nie zostanie sprzedany do żadnego innego polskiego klubu. „Raczej widzi się poza Zagłębiem” - zapewnił działacz w podcaście „SpecjaliściZL”.

Urodzony w Zamościu pomocnik uchodzi za wielki talent. Niestety, jego rozwój znacząco wstrzymała bardzo poważna kontuzja, którą doznał ponad rok temu. Wyróżniający się w drugim zespole zawodnik zerwał więzadło krzyżowe, przez co pauzował przez blisko 460 dni. 

18-latek wrócił do zdrowia, ale jego rola w Zagłębiu znacząco się nie zmieniła. Jak się okazuje, planuje on już przyszłość w innym zespole.

O zakontraktowanie Popielca mocno zabiega Jagiellonia. Białostocka ekipa latem złożyła kilka propozycji, lecz za każdym razem spotkała się z odmową. Mimo to wydaje się, że wcześniej czy później i tak dopnie swego.

Popularne

Previous

To prawdopodobnie nowy najlepiej zarabiający piłkarz w Ekstraklasie

Jeszcze jeden transfer. Legia Warszawa wróci po 46-krotnego reprezentanta kraju?!

To on będzie nowym trenerem Pogoni Szczecin?!

„Nie jest wykluczone, że w pewnym momencie przejmie Wisłę Kraków”

Szykuje się debiut w Legii Warszawa?!

Tylko ten Polak mógłby zostać nowym trenerem Pogoni Szczecin. „Wymarzony kandydat”

Marek Papszun pod wrażeniem transferu Legii Warszawa. „Powinniśmy żałować, że nie trafił do Rakowa Częstochowa”

Były piłkarz Lecha Poznań zatrzymany. Próbował nielegalnie przekroczyć granicę

Next

Umowa nastolatka wygasa wraz z końcem czerwca 2026 roku. Jeśli nic się nie zmieni, to w styczniu będzie mógł podpisać przedwstępne porozumienie z zainteresowaną stroną.

Na temat sytuacji Popielca wypowiedział się w podcaście „SpecjaliściZL” prezes „Miedziowych” Paweł Jeż.

- Są plotki, głosy, że klub się średnio zachował. No fajnie się średnio zachował. Finansował przez czternaście miesięcy zawodnika. Wykonał operację w klinice, w której zawodnik i otoczenie chcieli wykonać. Opłacał rehabilitację. [...] Wprowadzany do zespołu po czternastu miesiącach zawodnik i presja, którą wytwarza otoczenie, czyli gracz i otoczenie o łapanie minut, presja, którą ja naciskam na trenerze... - zaczął działacz.

- Zgadzam się, że do tanga trzeba dwojga. Staramy się namówić Cypriana i otoczenie, aby ten kontrakt był przedłużony. Rozumiemy, że chciałby grać więcej, robić minuty na poziomie Ekstraklasy. Oferty przesłane przez klub do otoczenia CP na razie bez odpowiedzi. Sygnały takie, że raczej widzi się poza Zagłębiem. Na szczęście nie zamykają one negocjacji. Na nie wszystko mamy wpływ. Oczywiście aspekt sportowy, stawiania na zawodnika jest kluczowy.

- Czy już została podjęta decyzja przez Cypriana i jego otoczenie gdzie będzie chciał kontynuować karierę, nie wiem. Ja wiem jedno, na ważnym kontrakcie do innego polskiego klubu Cyprian sprzedany nie zostanie - zaznaczył stanowczo Jeż.