W ostatni czwartek Legia Warszawa mierzyła się w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy z Aston Villą. Podopieczni Kosty Runjaicia wygrali 3:2 po golach Pawła Wszołka i Ernesta Muçiego, który zanotował dublet.
Jedno zwycięstwo z rywalem z topowej europejskiej ligi piłkarskiej wiosny oczywiście nie czyni, ale legioniści jak najbardziej zasłużyli na pochwały, prezentując się bardzo odważnie i nie bojąc się atakować przeciwko wyżej notowanemu rywalowi prowadzonemu przez Unaia Emery'ego.
- Aston Villa to nie jest top Premier League. Pamiętajmy - przyznał tymczasem Janusz Basałaj w programie „Pogadajmy o piłce”.
Jego słowa postanowił skomentować Cezary Kucharski.
„J. Basałaj, komentując w C+ przekręt finału Pucharu Polski (1998) Amica-Aluminium 4:2 (było 5:3 - red.), chwalił Fryzjera, mówiąc, że to najważniejsza postać tego sukcesu, dziś deprecjonuje wygraną Legii nad Aston V. mówiąc, że zespół U.Emry/Monchiego nie jest czołówką Premier L.. epickie na swój sposób” - napisał na Twitterze.
W poprzednim sezonie Aston Villa zajęła siódme miejsce w tabeli ligi angielskiej. Obecnie również jest siódma.
J.Basałaj,komentując w C+ przekręt finału Pucharu Polski(1998)Amica-Aluminium 4-2,chwalił Fryzjera,mówiąc,że to najważniejsza postać tego sukcesu🤦dziś deprecjonuje wygraną Legii nad Aston V. mówiąc,że zespół U.Emry/Monchiego nie jest czołówką PremierL..epickie na swój sposób😉 https://t.co/CVN2OWCyhc
— Cezary Kucharski (@CezaryKucharski) September 24, 2023