Cezary Kulesza uchylił rąbka tajemnicy. Cztery kandydatury na selekcjonera reprezentacji Polski odrzucone
2022-01-07 23:32:32; Aktualizacja: 3 lata temuReprezentacja Polski już za trzy miesiące rozegra mecz z Rosją w ramach baraży o Mistrzostwa Świata 2022 roku, a nazwisko następcy Paulo Sousy wciąż nie jest znane. Cezary Kulesza postanowił nieco skrócić listę kandydatów krążących w mediach.
Nim tak naprawdę Portugalczyk rozstał się formalnie z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, połączeni z posadą zostali Adam Nawałka, Jerzy Engel czy Jerzy Brzęczek.
Z czasem zaczęły pojawiać się spekulacje odnośnie zagranicznych kandydatur, jak Dick Advocaat czy Jürgen Klinsmann. Kulesza podkreśla, że ma wiele opcji, ale rozpatruje dogłębnie tylko kilka z nich.
– Ofert dostajemy sporo, i to z całego świata. Ale skupiam się tylko na kilku z nich. Wielu nazwisk nie biorę pod uwagę – wyznał w rozmowie z Interia.pl.Popularne
– Mogę na przykład zdradzić, że nie rozpatruję Jürgena Klinsmanna, chociaż media twierdzą, że chciałby prowadzić naszą reprezentację. Chęć do pracy zgłosił Avram Grant, który ma nawet polskie korzenie, ale jego również nie biorę pod uwagę. Tak samo jak Dicka Advocaata... Pan Capello też nie jest rozważanym kandydatem – zauważył.
Jednocześnie potwierdzone zostały dwie oferty.
– Cannavaro i Pirlo? Przedstawiciele tych dwóch trenerów faktycznie przesłali nam propozycje współpracy – oznajmił.
– Spotkam się z kilkoma trenerami i solidnie ich przepytam – uzupełnił.
Z informacji Polskiego Agencji Prasowej wynika, że na najbliższy weekend prezes polskiej federacji piłkarskiej zaplanował spotkania z dwoma kandydatami. Pod uwagę brana jest koncepcja z zagranicznym trenera i Polakami obsadzony w sztabie szkoleniowym, choć tak naprawdę wciąż może dojść do zatrudnienia polskiego szkoleniowca.
Decyzja poznamy w okolicach 19 stycznia. 24 marca zmierzymy się z Rosją.