Chciała go Legia Warszawa, teraz on zachwyca cały świat. Zaraz może kosztować 100 milionów euro
2024-11-06 09:20:51; Aktualizacja: 1 miesiąc temuWtorkowe starcie Sportingu z Manchesterem City ma jednego bohatera - Viktora Gyökeresa. Szwed znajduje się w kosmicznej formie i z pewnością niebawem będzie bohaterem wielkiego transferu. Jego kariera mogła potoczyć się jednak zupełnie inaczej. W 2021 roku jego sprowadzeniem była zainteresowana... Legia Warszawa.
Gyökeres to obecnie jedno z najgorętszych nazwisk w świecie futbolu. 26-latek jest absolutną gwiazdą Sportingu, dla którego zanotował już 23 gole w bieżących rozgrywkach. Na ten dorobek pracował przez zaledwie 17 spotkań.
W miniony wtorek Szwed zademonstrował swój strzelecki kunszt szerszej publice. W meczu fazy ligowej Ligi Mistrzów z Manchesterem City zaliczył hat-tricka. Zaledwie kilka dni wcześniej popisał się czterema trafieniami w ligowej konfrontacji z Estrelą.
Wszystko wskazuje na to, że Gyökeres wykona latem następny krok. Zainteresowanie jego transferem wykazują europejscy giganci, w tym Paris Saint-Germain, Chelsea czy Arsenal. Każdy z tych zespołów musi liczyć się z wydatkiem sięgającym nawet 100 milionów euro. Nieco inaczej twierdzi Florian Plettenberg, który uważa, że napastnik uzgodnił ze Sportingiem, że będzie mógł odejść już za około 70 milionów. Tak czy siak, mówimy o sporej kwocie.Popularne
Biorąc to wszystko pod uwagę, z uśmiechem na twarzy można wrócić do informacji, które w 2021 roku podał portal fotbolldirekt.se. Wówczas transferem bezlitosnego snajpera interesowała się... Legia Warszawa.
Oczywiście, Gyökeres znajdował się wtedy w zupełnie innej sytuacji. Po nieudolnych próbach przebicia się do podstawowego składu Brighton & Hove Albion nie zachwycał on na wypożyczeniach w St. Pauli i Swansea City. To właśnie po rozczarowującym pobycie w walijskim klubie zainteresowała się nim polska drużyna.
Ostatecznie wypożyczenie Szweda do Swansea zostało przedwcześnie przerwane w styczniu 2021 roku. Trzy dni po podaniu informacji o zainteresowaniu Legii sfinalizował on tymczasową przeprowadzką do Coventry City.
26-latek w barwach angielskiego drugoligowca prezentował się bardzo dobrze, co przesądziło ostatecznie do wykupu za 1,2 miliona euro. Dwa lata później Sporting zapłacił za niego prawie 25 milionów. Następny rozdział tej historii dobiega powoli końca. Jest on wstępem do czegoś znacznie większego.