Chciały go Raków Częstochowa i Legia Warszawa. Napastnik błyskawicznie pożałował transferu
2025-05-22 13:11:35; Aktualizacja: 5 godzin temu
Legia Warszawa i Raków Częstochowa interesowały się jeszcze niedawno Lasse Nordåsem. Ten wybrał jednak Luton Town, czego błyskawicznie pożałował. Norweg po zaledwie rundzie chce zmienić klub - donosi „Sportbladet”.
Latem ubiegłego roku Raków Częstochowa dokonał historycznego transferu, sprzedając Ante Crnaca do Norwich City za rekordową kwotę. Po jego odejściu klub z Limanowskiego rozpoczął intensywne poszukiwania następcy w ataku. Jednym z głównych kandydatów był wówczas Lasse Nordås z Tromsø IL - jednak mimo długich rozmów, kluby nie zdołały dojść do porozumienia w sprawie warunków finansowych i temat upadł.
Kilka miesięcy później norweski napastnik znów pojawił się na celowniku polskich drużyn, tym razem jednak zainteresowanie miało pochodzić z Warszawy. Nordås znalazł się bowiem na radarze Legii jako możliwe wzmocnienie linii ofensywnej.
Ostatecznie 23-latek nie wylądował ani przy Łazienkowskiej, ani w innym zespole z Ekstraklasy. Wybrał walczące na poziomie Championship Luton Town. Nie była to najlepsza decyzja.Popularne
Runda wiosenna w wykonaniu Nordåsa była kompletnie nieudana. Na murawie spędził niecałe 250 minut, nie wpisując się przy tym na listę strzelców. Na dodatek, jego nowa drużyna spadła do trzeciej ligi.
Norweg szybko pożałował tego transferu i już myśli o zmianie otoczenia. Na radarze ma go Djurgårdens, o czym informuje „Sportbladet”.
Szwedzki klub od dłuższego czasu poszukuje nowego napastnika. Do transferu starał się przekonać Benjamina Källmana, lecz ten postawił zaporowe żadania finansowe.