Chelsea chce obrońcę, którego Sevilla wytypowała na... następcę Julesa Koundé
2022-07-28 08:13:47; Aktualizacja: 2 lata temu![Chelsea chce obrońcę, którego Sevilla wytypowała na... następcę Julesa Koundé](img/photos/84841/1500xauto/chelsea.jpg)
W związku z serią niepowodzeń w kwestii pozyskania nowego stopera, Chelsea wytypowała na swojej liście życzeń kolejnego kandydata, za którego uchodzi Benoît Badiashile - donosi „L'Equipe”.
Na trochę ponad tydzień od startu kampanii Premier League Thomas Tuchel w dalszym ciągu boryka się ze skompletowaniem odpowiednich jednostek w linii obrony. Potrzebę wzmocnień w tym obszarze uwypuklił ostatni sparing z Arsenalem, w którym „The Blues” przegrali aż 0:4.
Balans w defensywie został mocno zachwiany po odejściu Andreasa Christensena i Antonio Rüdigera, którzy opuścili Stamford Bridge po ubiegłorocznych zmaganiach. Jak na razie lukę częściowo pokrył transfer Kalidou Koulibaly'ego z SSC Napoli, lecz klub potrzebuje co najmniej jeszcze jednego zawodnika na tę pozycję.
Przez dłuższy czas Chelsea dogadywała transfer Nathana Aké, lecz rozmowy z Manchesterem City zostały zerwane. Przez długi czas Anglicy prowadzili w wyścigu o Julesa Koundé z Sevilli, lecz ten został przechwycony przez FC Barcelonę.Popularne
Podczas bieżącego okna przewijał się też temat Matthijsa de Ligta, który ostatecznie wybrał Bayern Monachium. Tuchel snuł również plany odnośnie Presnela Kimpembe, aczkolwiek piłkarz woli pozostać w Paris Saint-Germain.
Dlatego też uwaga działaczy londyńczyków skupia się tym razem na Benoît Badiashile'u. Jest to zawodnik związany od najmłodszych lat z AS Monaco. Do pierwszego zespołu przebił się w sezonie 2018/2019.
Lewonożny środkowy obrońca, mierzący 194 centymetrów wzrostu, ma 21 lat. Dotychczas pełnił rolę zawodnika podstawowego składu, lecz w międzyczasie na dłuższy okres z gry wykluczyła go kontuzja uda. W minionej kampanii wychodził na boisko 34 razy we wszystkich rozgrywkach, dokładając trafienie i asystę.
Kontrakt piłkarza wygasa w czerwcu 2024 roku, a AS Monaco wkroczy w zaawansowaną fazę negocjacji transferu dopiero wtedy, gdy na stole pojawi się co najmniej 50 milionów euro.