Chelsea obniża cenę za Bakayoko. Milan wykorzysta okazję?!

Londyńczycy w żadnym wypadku nie wiążą przyszłości z 26-letnim defensywnym pomocnikiem, który w ubiegłym sezonie przebywał na wypożyczeniu w AS Monaco. Na tych samych zasadach kampanię 2018/2019 zawodnik spędził na San Siro, a w tej chwili mediolańczycy z chęcią ponownie nawiązaliby z nim współpracę.

Do tej pory „The Blues” za Francuza żądali 35 milionów euro, co dla „Rossonerich” było kwotą zaporową. Świadczy o tym fakt, że choć Włosi podjęli się rozmów z Anglikami, strony nie dobiły targu.

Chelsea wyciągnęła wnioski z tej sytuacji i jak donosi „La Gazzetta dello Sport”, klub obniżył właśnie cenę za gracza. Aktualnie ma on oczekiwać za Bakayoko 25 milionów euro.

Wspomniane źródło zapewnia, że mimo wszystko AC Milan postara się wypożyczyć jednokrotnego reprezentanta „Trójkolorowych”, a powyższa kwota zostanie ewentualnie przelana na konto ekipy ze Stamford Bridge po skorzystaniu z opcji transferu definitywnego. Na razie nie wiadomo, czy taką propozycją byłby zainteresowany przedstawiciel Premier League, lecz nie brakuje doniesień, jakoby dla piłkarza przygotowano już kontrakt.

Według serwisu internetowego Calciomercato.com defensywny pomocnik w stolicy Lombardii miałby inkasować 2,8 miliona euro rocznie, a po spełnieniu szeregu celów, kwota ta mogłaby wzrosnąć o dodatkowe 200 tysięcy euro. W ten sposób zarobki Bakayoko w Chelsea zostałyby wyrównane.

26-latek w koszulce „Czerwono-Białych” rozegrał 23 spotkania, zaznaczając swoją obecność golem i dwoma kluczowymi podaniami. Jego umowa z „The Blues” obowiązuje do połowy 2022 roku.