Chelsea z oficjalną ofertą za Pierre'a-Emericka Aubameyanga. 15 milionów funtów plus zawodnik

Chelsea miała złożyć oficjalną ofertę FC Barcelonie za Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Składa się na nią 15 milionów funtów oraz Marcos Alonso - donosi David Ornstein.

Chelsea pozyskała w letnim oknie transferowym takich graczy jak Raheem Sterling, Marc Cucurella oraz Kalidou Koulibaly. Z zespołem prowadzonym przez Thomasa Tuchela pożegnali się natomiast między innymi Timo Werner oraz Romelu Lukaku.

Jasne zatem stało się, że potrzebny będzie nowy napastnik, bo obecnie do dyspozycji menedżera pozostali wyłącznie Armando Broja oraz Michy Batshuayi. Na potwierdzenie problemu, z którym mierzą się w Londynie, wystarczy dodać, że przeciwko Tottenhamowi z konieczności na ataku występował nominalny skrzydłowy, czyli wspomniany Raheem Sterling.

Od jakiegoś czasu zanosiło się jednak, że Chelsea poszuka zastępstwa dla tych, którzy opuścili klub i wydaje się, że to w końcu nadejdzie. Jak informuje David Ornstein, na Stamford Bridge może trafić Pierre-Emerick Aubameyang.

Popularne

Previous

Mateusz Borek: To najlepszy trener pracujący w Polsce

To będzie podstawowy bramkarz Legii Warszawa? Tego by chcieli kibice

Gonçalo Feio pokazuje mu, że warto było zostać. Odszedł z Legii Warszawa i nie gra

Jakub Kiwior blisko wymarzonego transferu! Arsenal dał zgodę

Jens Gustafsson zwolniony

OFICJALNIE: Bożydar Iwanow w nowej telewizji. Wiadomo, kiedy debiut

Roman Kosecki: Dla mnie będą mistrzem Polski. Nadrobią

POTWIERDZONE: Jarosław Niezgoda rozmawiał z polskim klubem. Postawił jeden warunek

Next

Co więcej, stołeczna ekipa miała złożyć za Gabończyka oficjalną ofertę i według ustaleń dziennikarza, opiewa ona na 15 milionów funtów. Do tego Chelsea zaproponowała także Marcosa Alonso.

Wydaje się, że to powinno zadowolić wicemistrza Hiszpanii, bo po pierwsze kwota jest zbliżona do tego, co oczekiwano na Camp Nou, a poza tym część propozycji, czyli defensor od dłuższego czasu był łączony z przenosinami do Katalonii.

Alonso to lewy obrońca i w nowej drużynie będzie stanowił alternatywę dla mocno eksploatowanego Jordiego Alby.