Chelsea: Zakaz zniesiony, więc co teraz? Potencjalne styczniowe nabytki!
2019-12-06 12:19:41; Aktualizacja: 4 lata temuChelsea FC nie próżnowała i była przygotowana na zniesienie zakazu transferowego. Klub przygotował listę potencjalnych nabytków, a wśród nich nie brakuje gwiazd.
Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu zmniejszył karę wcześniej nałożoną na Chelsea przez FIFA za nieprawidłowości w dokonywaniu transferów. Oznacza to tyle, iż „The Blues” już w styczniu będą mogli rejestrować nowych graczy po tym, jak nie mogli tego czynić w latem. Dla londyńczyków to świetna okazja na wzmocnienie zespołu, który radził sobie bardzo dobrze jak na tylu młodych graczy.
Od samego początku działacze ze Stamford Bridge dmuchali na zimne i przygotowywali grunt pod potencjalne wzmocnienia. Teraz menedżer Frank Lampard będzie mógł to wykorzystać, układając drużynę już wedle swojego uznania. Jednym z priorytetów ma być wzmocnienie skrzydeł, a tu nie brakuje gwiazd. Na szczycie listy znajduje się Jadon Sancho, który ma coraz mniej po drodze z władzami Borussii Dortmund, a Chelsea jest gotowa sporo za niego zapłacić.
BVB od dawna zapowiada, że gracz prędzej czy później odejdzie, choć transfer planowano bardziej na lato. Ostatnimi czasy Anglik wywołuje wokół siebie jednak sporo niezbyt korzystnego szumu, dlatego klub może rozważyć wcześniejsze dokonanie transakcji, o ile pojawi się dobra oferta. Chelsea czuje się faworytem w walce o 19-latka, ale ma też alternatywę, którą zdaniem „Sky Sports” jest Wilfried Zaha.Popularne
Zmiany dokonane mają zostać również na szpicy. Otwarcie okna dla Chelsea oznacza, że z zespołu w końcu będzie mógł odejść Olivier Giroud, który nie mieści się w planach Lamparda. W swoich szeregach Francuza widziałoby Atlético Madryt, które postrzega go jako dobrego zastępcę dla kontuzjowanego Diego Costy. Celem numer 1 dla londyńczyków jest zaś Timo Werner, choć wątpliwe, by RB Lipsk chciał dokonać takiej transakcji już w przyszłym miesiącu. Łatwiej może być o sprowadzenie Calluma Wilsona z Bournemouth.
„The Athletic” dodaje, że Chelsea jest bardzo zainteresowana sprowadzeniem wspomnianego Zahy, a na oku ma też jedną z gwiazd Leicester City, a mianowicie Bena Chilwella. Mógłby on zastąpić na Stamford Bridge Emersona Palmeriego, który w ostatnich dniach był coraz mocniej łączony z Juventusem. Pytanie jednak czy Chelsea pozwoli odejść zawodnikowi, który stał się głównym wyborem Lamparda kosztem Marcosa Alonso. Może skończyć się tak, iż to właśnie Hiszpan zmieni w styczniu pracodawcę, a Chilwell miałby go zastąpić, choć „Lisy” nieraz pokazywały, jak trudnymi są negocjatorami.