Christian Eriksen napisał piękną historię na Mistrzostwach Europy [WIDEO]

Christian Eriksen zdobył bramkę na 1:0 w meczu EURO 2024 pomiędzy Danią a Słowenią.

Christian Eriksen otworzył wynik w pierwszym meczu reprezentacji Danii na Mistrzostwach Europy w Niemczech przeciwko Słowenii. 

Gdyby ktoś usłyszał taką wiadomość trzy lata temu - z pewnością by nie uwierzył. Wszystko przez to, co stało się w spotkaniu reprezentacji Danii z Finlandią podczas EURO 2020, które było rozgrywane w 2021 roku.

Wtedy to piłkarz upadł w trakcie meczu na murawę. Po kilku minutach i reanimacji odzyskał przytomność, a jak się okazało, Duńczyk przeżył zatrzymanie akcji serca. Pomocnik swój udział w turnieju oczywiście zakończył na tamtym, inauguracyjnym, meczu, jednak jego reprezentacja dotarła aż do półfinału, gdzie musiała uznać wyższość Anglii.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Next

ALEŻ PIĘKNA HISTORIA! ❤️

Christian Eriksen wraca na EURO w takim stylu!

🔴📲 Oglądaj #SVNDEN 👉 https://t.co/JP69Kul7cU pic.twitter.com/sIpzzHixX6

— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 16, 2024

Eriksenowi wszczepiono kardiowerter-defibrylator serca. Z tego powodu ówczesny zawodnik Interu Mediolan musiał zmienić klub, gdyż we Włoszech nie można grać z takim urządzeniem. Duńczyk trafił do Brentfordu po prawie półrocznym rozbracie z futbolem. W nowym zespole odbudował się na tyle, że już po pół roku przeniósł się do Manchesteru United.

Niewielu dawało Eriksenowi szansę na powrót na najwyższy poziom, a teraz Duńczyk napisał piękną historię, strzelając bramkę w kolejnej edycji Mistrzostw Europy. Docenić trzeba także piękną asystę, jaką popisał się Jonas Wind.

Dla 32-latka to 131. spotkanie w drużynie narodowej i 42. bramka.