Christophe Galtier z jasnym komunikatem odnośnie przyszłości

Ekipa z Parc des Princes udanie rozpoczęła trwające zmagania pod wodzą 56-letniego szkoleniowca. Bardzo szybko wypracowała sobie dużą przewagę w tabeli Ligue 1 nad konkurencją. Dzięki temu miała skupić się na zrealizowaniu nadrzędnego celu w postaci odniesienia zwycięstwa w Lidze Mistrzów.

Dobra passa PSG zakończyła się jednak po Mistrzostwach Świata. Wówczas zespół wpadł w duży dołek, notując serię niezadowalających rezultatów na krajowym podwórku oraz żegnając się z elitarnymi europejskimi rozgrywkami na fazie 1/8 finału.

Te niepowodzenia spowodowały zebranie się czarnych chmur nad głową Christophe'a Galtiera. Media są nawet przekonane o tym, że w strukturach paryskiej drużyny zapadła już decyzja o jego zwolnieniu po tym sezonie.

Sam zainteresowany zdaje sobie sprawę z krążących wieści, ale nie otrzymał żadnego sygnału ze strony władz. Dlatego z pełnym zaangażowaniem pracuje nad przygotowaniem gruntu pod start następnych zmagań w dotychczasowym charakterze.

- Pracuję z Luisem Camposem nad składem na kolejny sezon. Chcemy wprowadzić w nim pewne modyfikacje, by ulepszyć drużynę, zwiększyć różnorodność i równowagę w grze. Widzę siebie w roli trenera PSG w następnych rozgrywkach - stwierdził Galtier.

- Ocena zostanie dokonana na koniec rozgrywek. Nie możemy zapominać, że to był wyjątkowy sezon z Mistrzostwami Świata w jego trakcie. Trzeba będzie dobrze przeanalizować to, co stało się przed mundialem i po nim. Wiemy na czym musimy się skupić - dodał.

Ostatnie zwycięstwo nad RC Lens umocniło ekipą z Parc des Princes na pozycji lidera, co w obliczu nadchodzących starć z zespołami zamieszanymi w walkę o utrzymanie daje jej olbrzymie nadzieję na obronienie mistrzowskiego tytułu.

***

OFICJALNIE: Christophe Galtier wydał oświadczenie w sprawie oskarżeń o rasizm. Zapowiedział wyciągniecie konsekwencji prawnych