Ciemne chmury nad Johnem van den Bromem? „Powinien odejść. Nie widać ani walki, ani zaangażowania”
2023-08-18 08:42:58; Aktualizacja: 1 rok temuLech Poznań sprawił sensację, lecz nie należącą do tych miłych. Po odpadnięciu ze Spartakiem Trnawa sporo mówi się o trenerze „Kolejorza”, Johnie van den Bromie.
Z trójki Legia Warszawa - Lech Poznań - Pogoń Szczecin tylko ta pierwsza drużyna walczy nadal o europejskie puchary. Brak zespołu z Pomorza nie jest raczej zaskoczeniem. Brak „Kolejorza” - już tak.
Poznaniacy na rewanż ze Spartakiem Trnawa jechali z jednobramkową przewagą. W pierwszym meczu byli zdecydowanie lepsi od Słowaków, ale stracili w głupi sposób bramkę na 2:1. Chwila nieuwagi w 87. minucie miała kluczowe znaczenie dla całej konfrontacji.
John van den Brom po meczu nie ukrywał rozczarowania. Uważa jednak, że to jeszcze niestracony sezon.Popularne
- Dla nas jest to ciężka chwila. Uważam, że ten mecz zaczęliśmy nieźle, mieliśmy kontrolę, graliśmy piłką, natomiast po piętnastu minutach zaczęło się to zmieniać. Rozmawialiśmy o tym, że musimy coś zmienić po zmianie stron, ale straciliśmy drugiego gola i w tym momencie odpadaliśmy z Ligi Konferencji. My dzisiaj nie byliśmy wystarczająco dobrzy, aby ten awans wywalczyć. Musimy znaleźć powody, dlaczego tak się stało. Dzisiaj jesteśmy niezadowoleni, ale pamiętajmy, że mamy dopiero sierpień i przed nami jeszcze cały sezon Ekstraklasy - powiedział po porażce opiekun „Kolejorza”.
Te słowa i decyzje holenderskiego szkoleniowca rozsierdziły kibiców. Zdaniem wielu czas 56-latka na Bułgarskiej dobiega końca.
„Powinien odejść. Od kilku meczów nie widać ani walki, ani zaangażowania. Tak łatwej drogi, by awansować do pucharów, Lech już nie będzie miał”, „Jeżeli John van den Brom utrzyma posadę, to do końca będzie siedzieć na gorącym stołku”, „Van den Brom na wylocie?”, „Osiągnął sufit, lepiej już nie będzie” „Przykrył słaby sezon w lidze pucharami. Nie mówmy, że trzecie miejsce było wtedy dobre” - czytamy na Twitterze.
W tej sytuacji mistrzostwo Polski nabiera dla Lecha priorytetowe znaczenie. Brak jakichkolwiek trofeów będzie odebrany jako spore rozczarowanie.