City Football Group negocjuje zakup holenderskiego klubu

Występujące na drugim poziomie rozgrywkowym ADO Den Haag może zostać przejęte przez City Football Group. Holenderski klub pilnie potrzebuje nowego inwestora, o czym informuje „Voetbal International”.

Do tej pory najpoważniejszym kandydatem do zostania nowym właścicielem drużyny z Hagi było japońskie konsorcjum ACA Investments. Teraz zainteresowanie zainwestowaniem w ADO wyraziła też grupa szejka Mansoura bin Zayeda Al Nahyana. Klub wystąpił z prośbą o pomoc do władz miasta, które reprezentuje.

Sytuacja jest podbramkowa, bo Holenderski Związek Piłki Nożnej 1 listopada cofnie licencję „Bocianów” i klub przestanie mieć status profesjonalnego, jeżeli nie zostanie dofinansowany kwotą 5,1 miliona euro. Jedyną szansą na zebranie takich pieniędzy jest właśnie przejęcie przez nowego właściciela. 

City Football Group tworzą na chwilę obecną Manchester City, New York City FC, Melbourne City FC, Yokohama F. Marinos, Montevideo City Torque, Girona, Sichuan Jiuniu, Mumbai City FC, Lommel SK i Troyes. 

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Rozmowy w sprawie przejęcia z kierownictwem ADO prowadzi w imieniu szejka Mansoura Holender Roel de Vries. To były globalny szef marki Nissan, a od września 2020 roku pracownik grupy, odpowiadający za wszystkie należące do niej drużyny.

ADO Den Haag zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli holenderskiej drugiej ligi i traci do prowadzącego Excelsioru pięć punktów. Nie jest to jednak pewnie największe zmartwienie w Hadze na dwa tygodnie przed ustanowionym przez federację deadlinem.