Co oni wyrabiają?! Szalony początek meczu Liverpoolu [WIDEO]

Fenomenalnie rozpoczyna się ta edycja Ligi Mistrzów dla Liverpoolu. Zawodnicy Arne Slota po sześciu minutach prowadzą już 2-0. Czyja to zasługa?

Liverpool latem ruszył bardzo konkretnie na rynek, wydając kilkaset milionów euro. Po zdobyciu w poprzednim sezonie mistrzostwa Anglii, tym razem celem na Anfield jest triumf w Lidze Mistrzów.

Żeby sięgnąć po końcowy triumf, najlepiej regularnie punktować od samego początku. Z takiego założenia wychodzą właśnie gracze Arne Slota, którzy już na początku musieli spotkać się z niemałym wyzwaniem w postaci Atletico Madryt.

Gospodarze jednak bardzo szybko ruszyli do ataku, co znalazło odzwierciedlenie w wyniku. Najpierw w 4. minucie z rzutu wolnego uderzał Andrew Robertson, pakując piłkę do siatki.

Popularne

Previous

Kamil Jóźwiak wrócił do Ekstraklasy. „Nie jest dobrze. Człapiąca katastrofa”

Jest bez klubu, Ekstraklasa powinna po niego ruszyć? „Potencjał na absolutną gwiazdę”

To prawdopodobnie nowy najlepiej zarabiający piłkarz w Ekstraklasie

Jan Urban na meczu, a on zagrał jak z nut. Szykuje się powrót do reprezentacji Polski?!

To on będzie nowym trenerem Pogoni Szczecin?!

„Dziwiłem się, że w Wiśle Kraków miał tak mało szans”. Jan Urban pod wrażeniem tego piłkarza

„Nie jest wykluczone, że w pewnym momencie przejmie Wisłę Kraków”

Legia Warszawa skontaktowała się z napastnikiem. Kandydat z wyższej półki

Next

Chwilę później na 2-0 podwyższył niezawodny Mohamed Salah i po sześciu minutach mistrz Anglii zmierza po pierwszy komplet punktów w tym sezonie Ligi Mistrzów.

PIORUNUJĄCY POCZĄTEK MECZU NA ANFIELD! ⚡⚡

Najpierw Mohamed Salah strzelił gola Andrew Robertsonem, a chwilę później już samodzielnie umieścił piłkę w siatce! 🔥💪

📺 Transmisja meczu w CANAL+ EXTRA 1 i w serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2gHf pic.twitter.com/JAzRdxLumi

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 17, 2025