Co ze stanem zdrowia Samuela Mráza? Mamy nowe informacje

Samuel Mráz po starciu z rywalem przedwcześnie zakończył swój występ w przegranym przez Motor Lublin meczu z Jagiellonią Białystok. Z informacji Transfery.info wynika, że to nic poważnego. Napastnik powinien być do dyspozycji trenera w następnym spotkaniu z GKS-em Katowice.

Motor Lublin po wyczekiwanym przez wiele lat awansie do Ekstraklasy zaliczył fantastyczną rundę jesienną, lecz wraz z nadejściem drugiej części sezonu jego rezultaty nie wyglądają już tak dobrze.

Beniaminek z województwa lubelskiego po zakończeniu zimowej przerwy rozegrał trzy spotkania, a w nich najpierw zremisował z Lechią Gdańsk, by następnie przegrać z Koroną Kielce oraz Jagiellonią Białystok.

Do porażki z urzędującym mistrzem Polski doszło w poprzednią niedzielę. Podopieczni Adriana Siemieńca tamtego dnia wpakowali przyjezdnym trzy bramki, nie tracąc przy tym ani jednej.

Popularne

Previous

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

To on zastąpi Pawła Wszołka w Legii Warszawa?! Gonçalo Feio ma na niego plan

„Niech go poboli, może zrozumie”. Słowa komentatora Canal+ Sport wzbudziły dyskusje

Gonçalo Feio: To najlepszy piłkarz na swojej pozycji w Ekstraklasie. Radzę się nim nacieszyć

Legia Warszawa i Lech Poznań odrzuciły transfer gwiazdy Ekstraklasy. Największy błąd ostatnich lat?!

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

Wysoka przegrana to nie jedyny problem drużyny dowodzonej przez Mateusza Stolarskiego. Pojawiły się również kłopoty zdrowotne, w związku z którymi spotkanie przeciwko Jagiellonii przedwcześnie zakończyć musiał Samuel Mráz.

Autor dziewięciu goli oraz trzech ostatnich podań w bieżącej kampanii opuścił boisko w 55. minucie, a jego miejsce zajął Mbaye Ndiaye.

Jak aktualnie wygląda sytuacja Mráza? Sprawie przyjrzał się serwis Transfery.info i jak udało się nam ustalić, kibice Motoru mogą spać spokojnie. Z tego co słyszymy, najlepszy strzelec ekstraklasowej drużyny przeszedł ostatnio badania, które nie wykazały niczego groźnego.

Słowak w trakcie meczu został trafiony przez rywala w łydkę i dlatego poczuł duży ból. Diagnoza wykazała jednak tylko zwykłe stłuczenie i wszystko wskazuje na to, że atakujący będzie mógł zagrać w następnym pojedynku z GKS-em Katowice. Mecz ten zaplanowano na przyszły poniedziałek.