Courtois: Koszykówka? Jestem na to gotowy
2020-10-15 20:05:47; Aktualizacja: 4 lata temuThibaut Courtois udzielił wywiadu Cadena SER. Duża część rozmowy dotyczyła obecnej formy Realu Madryt, ale nie zabrakło też pytań o plany na przyszłość belgijskiego bramkarza.
Przyjście 28-latka na Estadio Santiago Bernabéu było sporym zaskoczenie. Głównie z powodu jego wcześniejszych występów w Atlético Madryt, ale nie sposób zapomnieć również o zakusach „Królewskich” w kwestii pozyskania Davida de Gei.
Ostatecznie Real Madryt postanowił skorzystać z okazji i pozyskał klasowego golkipera na rok przed końcem jego umowy z Chelsea. Transfer zamknął się w kwocie 35 milionów euro, a gracz podpisał umowę do 30 czerwca 2024 roku.
Pierwszy sezon Courtois w stolicy Hiszpanii nie należał do najlepszych, ale już drugi przyniósł mu Trofeo Zamora, czyli nagrodę dla najlepszego bramkarza LaLigi. Co więcej, wygrał on z madrytczykami hiszpańską ekstraklasę i w trwającej kampanii podtrzymuje formę.Popularne
„Los Blancos” przewodzą tabeli, co także jest sporą zasługą 79-krotnego reprezentanta Belgii. Jak sam mówi, wolałby nie wykonywać żadnych interwencji, ale to w końcu jego praca.
– Zdecydowanie wolałbym nie interweniować w ogóle. Jeśli mam tylko wybić dłuższe podanie rywala i wyłapać dośrodkowanie, a oprócz tego jestem bez pracy, bo drużyna gra dobrze i wygrywa 3:0, to ja jestem ukontentowany. Wolę mieć jedną czy dwie interwencje niż bronić po 7-8 strzałów – zaznaczył.
Obecnie golkiper ma okazję trenować z Zinédinem Zidanem, ale w przeszłości pracował z m.in. Diego Simeone, José Mourinho czy Antonio Conte. Uważa on, że każdy z nich jest inny, ale dzięki temu może się wciąż rozwijać i uczyć nowych rzeczy. To sprawia, że rozważa wybranie zawodu trenera po skończeniu kariery piłkarskiej.
– Odnajdywałem się w różnych stylach gry i jako bramkarz rozwijałem się u każdego szkoleniowca. Na końcu uczysz się od nich i gdybym został trenerem, mogę wziąć coś dobrego od każdego z nich. Być może skupię się na pracy w szkółce z dwunastolatkami. Zobaczymy – wyjawił.
Do tej pory wydawało się, że Belg mierzy 199 centymetrów wzrostu, ale po jego wypowiedziach wygląda na to, że będziemy musieli zmienić pogląd na tę kwestię.
– Gdy przechodziłem do Realu, zmierzono mnie i okazało się, że mierzę równo dwa metry. Koszykówka? Pablo Laso, trener sekcji koszykarskiej Realu Madryt, jeszcze do mnie nie dzwonił, ale jestem gotowy. Poważnie, lubię oglądać koszykówkę, a szczególnie NBA. Jeśli chodzi o samą grę, jestem lepszy w obronie niż w rzucaniu – stwierdził z uśmiechem na ustach.
Jednym z największych wydarzeń okna transferowego był powrót Garetha Bale’a do Tottenhamu Hotspur. Courtois nie ukrywa, że życzy Walijczykowi jak najlepiej, choć wybór klubu nie do końca mu odpowiada.
– Każdy podejmuje decyzję w samotności. Ja osobiście miałem świetne stosunki z Garethem, a on postanowił, jak postanowił. Życzę mu wszystkiego dobrego, chociaż nie wybrał najlepszej drużynie w Londynie. Gareth to wielki piłkarz i zobaczymy, co pokaże przyszłość – rzekł.
28-latek w bieżącym sezonie rozegrał cztery spotkania i trzykrotnie nie dał się pokonać. Niedawno nabawił się drobnego urazu, ale jak sam mówi, już czuje się dobrze.