Courtois na fali wznoszącej. Belg nie wpuścił gola od 533 minut!

Real Madryt pokonał wczoraj Eibar 4:0. Z tego wyniku podwójnie może cieszyć się Thibaut Courtois, który kontynuuje passę minut bez straty bramkowej, prezentując przy tym znakomitą dyspozycję.

Właściwie od momenty dołączenia do Realu Madryt belgijski bramkarz ani na chwilę nie wkupił się w łaski kibiców madryckiej ekipy. Zmieniło się to stosunkowo niedawno, bo 22 października, gdy „Los Blancos” z nożem na gardle walczyli o swoje pozostanie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Wówczas pokonali 1:0 Galatasaray.

Następnie 13-krotni zdobywcy Pucharu Europy wygrywali z Leganés (5:0), Galatasaray (6:0) i Eibarem (4:0), w międzyczasie remisując bezbramkowo z Realem Betis. Tym samym Thibaut Courtois nie wpuścił gola w pięciu kolejnych meczach, co daje równo 533 minuty bez straty bramkowej belgijskiego golkipera.

Lepszych od niego pod tym względem w historii Realu Madryt jest tylko sześciu zawodników. Są to Keylor Navas, Rogelio Domínguez, José Araquistáin, Francisco Buyo, Santiago Cañizares oraz Iker Casillas. Ten ostatni dzieży miano absolutnego rekordzisty, który wykręcił aż 951 minut bez wpuszczonego gola.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

27-latek będzie teraz celował w pobicie osiągnięcia jego niedawnego konkurenta do gry w pierwszym składzie, od czego dzielą go raptem dwie minuty. Właśnie przez tyle czasu Belg musi wytrzymać w nadchodzącym starciu z Realem Sociedad.