Coutinho: Chcę być jak oni, zostać legendą!

Coutinho: Chcę być jak oni, zostać legendą! fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Daily Mail

Philippe Coutinho udzielił obszernego wywiadu dla „Daily Mail”.

Brazylijczyk niedawno podpisał nowy kontrakt z Liverpoolem, który zwiążę go z klubem do czerwca 2022 roku. Pomocnik zalicza jak na razie bardzo dobry sezon i po tym jak uporał się z kontuzją, „The Reds” postanowili wynagrodzić go podwyżką. Coutinho był też kuszony wielkimi ofertami z Barcelony i Chin, lecz jest przekonany, w jakim kierunku zmierza drużyna z Anfield.

- Liga Mistrzów? Nie muszę czekać z deklaracjami. Ja to wiem. Żyję tym każdego dnia, czuję to w powietrzu. Widzę ambicję klubu, moich kolegów z drużyny, menedżera. Mogłem zwlekać z podpisaniem kontraktu? Nie, teraz jest właściwy czas. Wiem co znaczy Liverpool. Wystarczy wspomnieć Dalglisha, Rusha, Hansena, Sounessa, Suáreza, Gerrarda. Jestem tu od kilku lat, to nie tak, że jestem nowy - mówi Coutinho.

- Po podpisaniu nowego kontraktu, moim celem jest, by pewnego dnia kibice myśleli o mnie tak jak o tych zawodnikach. To legendy. Sukces piłkarza ocenia się po jego lojalności lub zdobytych trofeach. Albo obu sprawach. Chcę zdobywać kolejne tytuły. Pięcioletni kontrakt... to daje możliwości.

Następnie 24-latek skomentował spekulacje transferowe, które pojawiały się przed przedłużeniem umowy.

- Chiny? Nie, nie jestem zainteresowany. Nie myślę o tym, nawet przez moment. Mój futbol jest tutaj, moje serce jest tutaj. Nie myślę o innych klubach. Wierzę, że trzeba znaleźć miejsce, gdzie możesz wyrazić siebie, gdzie możesz grać bez strachu, dawać z siebie wszystko. Jeśli je znajdziesz, zostań. Ten klub, Liverpool, tu jest plan. Wrócić na szczyt i wierzę w to. Chcę być tego częścią.

- Od właścicieli, przez menedżera, po piłkarzy. Nic nas nie zatrzyma przed rywalizacją z największymi klubami. Klubami z Anglii. Klubami z Europy. Tak, również takimi jak Barcelona. Czemu nie?

- Są dwa powody, dla których przedłużyłem kontrakt aż o pięć lat. Po pierwsze ambicje klubu, po drugie - moja rodzina. Każdy zawodnik jest dobrze traktowany, klub nas wspiera, umożliwia skoncentrowanie się na grze. Gdy przychodzi ktoś nowy, zwłaszcza z zagranicy, tworzą zespół do wspierania żony, rodziny piłkarza. Kiedy idę grać, mogę skupić się tylko na tym.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę” Głośne rozstanie w Rakowie Częstochowa?! Marek Papszun może postawić na nim krzyżyk Głośne rozstanie w Rakowie Częstochowa?! Marek Papszun może postawić na nim krzyżyk Bonus 300 złotych za wygrany zakład na pierwszego gola w meczu PSG - Borussia Dortmund Bonus 300 złotych za wygrany zakład na pierwszego gola w meczu PSG - Borussia Dortmund OFICJALNIE: Gracz Rakowa Częstochowa wypada na ponad pół roku. Ogromny pech... OFICJALNIE: Gracz Rakowa Częstochowa wypada na ponad pół roku. Ogromny pech... Rano matura, wieczorem półfinał Ligi Mistrzów Rano matura, wieczorem półfinał Ligi Mistrzów

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy