Coutinho jednak tańszy
2019-08-18 10:09:52; Aktualizacja: 5 lat temuPhilippe Coutinho przybył już do Niemiec, gdzie wkrótce zostanie poddany testom medycznym przed przenosinami do Bayernu Monachium. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami, Bawarczycy pozyskają Brazylijczyka na korzystniejszych niż początkowo zakładano warunkach finansowych.
Skrzydłowy jeszcze kilka dni temu był o krok od wyjazdu do Anglii, skąd pochodziło największe zainteresowanie jego osobą. 27-latek był na liście życzeń zarówno Arsenalu, jak i Tottenhamu Hotspur, lecz ostatecznie transfer do żadnego z tych klubów nie doszedł do skutku, gdyż weto miał postawić sam zawodnik.
To szybko postanowiła wykorzystać dyrekcja Bayernu Monachium, która wiedząc o planach pozbycia się piłkarza z Kraju Kawy przez Barcelonę, szybko skontaktowała się z Katalończykami i przeszła do działania. Według „Bilda” rozmowy osobiście pilotował Karl-Heinz Rummenigge, a więc prezes bawarskiego klubu.
W efekcie mistrzowie Niemiec dopięli swego, a Philippe Coutinho przybył już do Monachium, aby dokończyć całą operację ze swoim udziałem. Jak informuje powyższe źródło, „Gwiazda Południa” za wypożyczenie zapłaci „jedynie” 8,5 miliona euro, a nie jak wcześniej podawano 20 milionów. Tym samym nasi zachodni sąsiedzi pozyskują 55-krotnego reprezentanta Brazylii na preferencyjnych warunkach finansowych, co w dużej mierze mają zawdzięczać swojemu sternikowi. Popularne
Nie można jednak zapominać, że Bayern Monachium przez najbliższe 12 miesięcy będzie musiał pokrywać pełne wynagrodzenie zawodnika, które wynosi 12 milionów euro netto. Ponadto, w przypadku zdecydowania się na wykupienie, Bawarczycy zostaną zmuszenie do przelania na konto mistrzów Hiszpanii 120 milionów euro.
27-latek na Camp Nou przybył w styczniu 2018 roku. Wówczas na jego angaż wydano 145 milionów euro, co w opinii dyrekcji klubu nie było adekwatną kwotą do statystyk, jakie przez ten czas wykręcił skrzydłowy. W 76 spotkaniach wpisał się on na listę strzelców 21 razy, dokładając do tego wyniku 11 kluczowych podań.