Coventry zagrożone likwidacją
2013-08-01 17:22:29; Aktualizacja: 11 lat temuWystępującemu w League One Coventry City grozi likwidacja. Sytuacja ta jest spowodowana konfliktem z właścicielami Ricoh Arena, na której drużyna rozgrywała do tej pory swoje mecze.
Sytuacja finansowa klubu jest bardzo poważna i żeby mógł on dalej funkcjonować, musi podpisać tak zwany CVA, czyli Company Voluntary Arrangement. To umowa z wierzycielami spółki o zapłatę (w całości lub w części) zobowiązań finansowych w określonym czasie. Żeby została ona podpisana, musi ją zaakceptować również wspomniany właściciel stadionu, czyli Arena Coventry Limited. Jednak przedstawiciele firmy zgodzą się na to tylko wtedy, gdy zostaną spełnione pewne warunki. Jednym z nich jest podpisanie przez klub nowej, 10-letniej umowy najmu na Ricoh Arena. Żeby pomóc obciążyć finanse drużyny, ACL proponuje nową, niższą kwotę czynszu oscylującą na poziomie 150 tysięcy funtów za sezon (do tej pory było to 1,3 miliona funtów).
Niemniej jednak dla szefa klubu, Tima Fishera, kwota ta nadal przewyższa jego oczekiwania i nie ma zamiaru zgadzać się na warunki postawione przez Arena Coventry Limited. Jednocześnie nie rozumie, dlaczego firma nie chce zgodzić się na podpisanie CVA, co doprowadzi przecież do likwidacji zespołu, przynosząc straty także ACL.
Władze Coventry City prowadzą negocjacje z występującym o klasę rozgrywkową niżej, Northampton Town, dotyczące użyczenia ich stadionu na trzy najbliższe lata, dopóki klub i jego właściciel – firma Otium Entertainment Group, nie wybudują nowego obiektu w innym miejscu. Rozważana jest nawet przebudowa toru wyścigowego Brandon w południowo-zachodniej części miasta. To jednak tylko zaostrza konflikt z ACL, która zarzuca Northampton, iż specjalnie nakłania Coventry do zerwania z nimi rozmów negocjacyjnych.Popularne
Jeśli jednak drużyna uniknie najgorszego scenariusza i porozumie się z Northampton w sprawie dzielenia ich stadionu, nadal będą mogli występować w rozgrywkach League One, lecz najprawdopodobniej będzie to wiązać się z koniecznością odjęcia im punktów na starcie sezonu. Najłagodniejszy wymiar kary, na jaki może liczyć Coventry, to w tej sytuacji -15 punktów. W taki sposób zostało ukarane chociażby Leeds United w sezonie 2007/2008. Jednak historia zna przypadki bardziej dotkliwych wyroków, które w podobnych sprawach dotknęły w przeszłości Rotherham United, Bournemouth i Luton Town. Fisher uważa jednak, że budowa nowego stadionu to krótkoterminowe wyrzeczenie, które zapewni realizację długoterminowych celów. Za całą sytuację przeprasza kibiców, mając jednocześnie nadzieję, że uda się szybko odzyskać finansową stabilizację.