Cóż za determinacja! Napoli było o krok od dużego transferu
2018-02-01 12:23:53; Aktualizacja: 6 lat temuDo ostatnich chwil okna transferowego Napoli starało się pozyskać Matteo Politano.
24-latek był zdecydowanym bohaterem ostatnich dni okna transferowego we Włoszech. Zainteresowane jego usługami było w szczególności Napoli, któremu wcześniej odmówił Simone Verdi, w pewnym momencie do gry włączył się jednak Juventus. Ostatecznie „Stara Dama” odpuściła, słysząc, że Sassuolo jest niechętne na przeprowadzenie operacji, ale Napoli z każdą upływającą minutą naciskało jeszcze bardziej.
Ostatniego dnia okna neapolitańczycy kilkukrotnie podwyższali swoją ofertę. Zaczynali od 20 milionów, następnie osiągnęli próg żądań Sassuolo sięgający 25 milionów, ale „Neroverdi” uznali, że nie oddadzą gracza, ponieważ nie mają jego następcy. Wtedy „Vesuviani” dokonali kolejnego przełamania dokładając do propozycji wypożyczenie Adema Ounasa. Okazuje się, że Napoli było gotowe wydać jeszcze więcej.
W toku negocjacji suma transferu podskoczyła do 28 milionów euro. Do tego klub ze Stadio San Paolo zgodził się dopłacić milion euro w formie bonusów, oddać na wypożyczenie wspomnianego Ounasa, a także zaoferowali pomoc w pozyskaniu Diego Fariasa z Cagliari. „Sky Sport Italia” oraz „Sportitalia” twierdzą, że taka oferta w pełni usatysfakcjonowała Sassuolo.Popularne
Problem w tym, że porozumienie zostało osiągnięte na godzinę przed zakończeniem okna transferowego. Politano liczył, że uda się dopiąć ostatnie szczegóły, Cagliari sprowadziło z wypożyczenia Hana Kwang-Songa, co umożliwiało odejście Fariasowi, a Napoli przekonało Ounasa do wypożyczenia. Operacja była bardzo złożona i mimo tych wszystkich czynników, zabrakło czasu, by sfinalizować operację.
- Transfer nie doszedł do skutku, ponieważ nie osiągnięto porozumienia w odpowiednim czasie, nie udało się dopiąć wszystkiego w środę - powiedział Davide Lippi, agent Politano, w rozmowie z „RMC Sport”.
- Wiecie jak działa rynek transferowy, dobrze jest starać się walczyć do samego końca. Oba kluby rozmawiały, ale jeśli nie można dojść do porozumienia, transfer po prostu nie może być sfinalizowany.