Cracovia reaguje na mocny wywiad udzielony przez Marcosa Álvareza [OFICJALNIE]
2022-12-21 18:44:18; Aktualizacja: 2 lata temuCracovia opublikowała komunikat w odpowiedzi na wywiad udzielony Weszlo.com przez Marcosa Álvareza.
Marcos Álvarez został zawodnikiem Cracovii w połowie 2020 roku. Z jego ściągnięciem przez „Pasy” wiązano spore nadzieje, ale rzeczywistość okazała się dość brutalna. Niemiecki napastnik strzelił dla krakowian tylko trzy gole w Ekstraklasie. Przez ostatnie 12 miesięcy 31-latek z kolei nie tyle raził nieskutecznością, ile w ogóle nie grał w ich pierwszym zespole. W marcu wystąpił w trzech meczach drugiej drużyny, ale potem również przestał pojawiać się na murawie.
- Cracovia zachowała się bardzo źle wobec mnie. Nie okazano mi za grosz szacunku. Potraktowano mnie jak śmiecia. Odmówiono mi wszystkiego, więc finalnie, by trenować w drugim zespole, musiałem wszystko robić sam, nawet prać sobie klubowe ciuchy. Mam nadzieję, że z pomocą Boga i sądu klub zostanie ukarany za swoje decyzje. Mam nadzieję, że długo utrzyma się zła opinia o Cracovii, bo za moment podobna sytuacja może spotkać kolejnych zawodników - powiedział Álvarez w rozmowie z Weszlo.com.
Piłkarz dał do zrozumienia, że w pewnym momencie klub mu nie płacił i próbował rozwiązać z nim kontrakt (więcej TUTAJ).Popularne
Co na to Cracovia?
„Decyzją Piłkarskiego Sądu Polubownego przy Polskim Związku Piłki Nożnej w Warszawie z dnia 25 października 2022 roku, wniosek o rozwiązanie kontraktu przez Marcosa Álvareza został uznany za bezskuteczny, a co za tym idzie, niestawiennictwo zawodnika na zajęciach treningowych klubu należy rozpatrywać jako naruszenie zobowiązań kontraktowych wobec Cracovii. Dodatkowo klub dwukrotnie (1 i 15 kwietnia 2022 roku) wezwał zawodnika do należytego wykonywania obowiązków w związku z brakiem stawiennictwa na treningach.
Przesunięcie piłkarza do drużyny rezerw było podyktowane tylko i wyłącznie kwestiami sportowymi i było suwerenną decyzją trenera Jacka Zielińskiego. Marcos Álvarez otrzymał od szkoleniowca wytyczne do realizacji, których nie wykonywał, a jego postawa w szatni względem pozostałych piłkarzy oraz członków sztabu szkoleniowego była daleka od profesjonalizmu. Przesunięcie zawodnika do drugiej drużyny Cracovii było równoznaczne z koniecznością przejścia do szatni tejże drużyny, co jest normalną praktyką. Od tego momentu Marcosa Álvareza zaczęły obowiązywać te same zasady, co pozostałych zawodników drużyny rezerw, m.in. wstęp na siłownię tylko w obecności trenera. Żaden z piłkarzy rezerw, w tym Marcos Álvarez nie był zmuszany do samodzielnego prania swoich strojów. Zarzut ten traktujemy, jako absurdalny.
Klub wielokrotnie wykazywał dobrą wolę względem zawodnika, m.in. akceptując prośbę piłkarza o możliwość wyjazdu na kilka dni do Niemiec.
Ponadto MKS Cracovia SSA informuje, iż w ramach postępowania toczącego się przed FIFA wystąpiła przeciwko zawodnikowi o zapłatę odszkodowania w związku z brakiem realizacji przez piłkarza zobowiązań kontraktowych” - czytamy w oświadczeniu.