Cristiano Ronaldo otworzył dorobek bramkowy w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Wyjątkowa dedykacja [WIDEO]

2024-09-30 23:33:48; Aktualizacja: 1 godzina temu
Cristiano Ronaldo otworzył dorobek bramkowy w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Wyjątkowa dedykacja [WIDEO] Fot. AFC [YouTube]
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Trafienie Cristiano Ronaldo w meczu Al-Nassr z Al-Rayyan w Azjatyckiej Lidze Mistrzów zapewniło zwycięstwo saudyjskiej drużynie nad przedstawicielem katarskiego futbolu (2:1). Zdobyta przez Portugalczyka bramka miała dla niego szczególny wymiar, bo zadedykował ją zmarłemu ojcu.

Przedstawiciel Saudi Pro League zakończył ubiegłą edycję elitarnych rozgrywek na fazie ćwierćfinałowej i teraz zamierzał zrobić wszystko, by poprawić ten rezultat.

Trwające zmagania znajdują się na razie na wczesnym etapie w formie ligowej. Niemniej jednak Al-Nassr zdążyło już na inaugurację Azjatyckiej Ligi Mistrzów zaliczyć wpadkę w postaci zanotowania remisu z niżej notowanym Al-Shorta.

W starciu z iracką drużyną nie wystąpił między innymi Cristiano Ronaldo z powodu drobnych problemów zdrowotnych, ale znajdował się w pełni sił, by pomóc zespołowi powalczyć o pełną pulę w pojedynku z Al-Rayyan.

Portugalczyk zaaplikował katarskiemu klubowi dwie bramki. Pierwsza z nich nie została jednak uznana po interwencji VAR-u i dopatrzeniu się pozycji spalonej. Przy drugiej nie było już takich wątpliwości i w finalnym rozrachunku zapewniła ona zgarnięcie kompletu punktów przez saudyjski zespół.

Dla 39-latka miał on szczególny wymiar, ponieważ zadedykował go zmarłemu w 2005 roku tacie, bo gdyby nadal żył, to świętowałby 30 września swoje urodziny.

- Dzisiejszy gol ma inny smak… Chciałbym, żeby mój ojciec żył, bo dziś są jego urodziny - powiedział po zakończeniu pojedynku.

Legenda światowego futbolu podkreślała w wielu wywiadach, że nie miała zażyłej relacji z ojcem. Duży wpływ na to miała choroba alkoholowa, która doprowadziła do niewydolności wątroby i w konsekwencji zgonu.

Niemniej jednak Cristiano Ronaldo żałuje z perspektywy czasu, że nie było mu dane dobrze poznać się z ojcem. Z tego też powodu o nim nie zapomina i wykorzystała nadarzającą się okazję do uczczenia pamięci o nim.