„Czarne gówno”. Te słowa padły między Leroyem Sané a Sadio Mané

2023-04-13 17:51:34; Aktualizacja: 1 rok temu
„Czarne gówno”. Te słowa padły między Leroyem Sané a Sadio Mané Fot. ANP/SIPA USA/PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Papa Mahmoud Gueye [Twitter]

Sadio Mané po wtorkowym meczu Bayernu Monachium z Manchesterem City w Lidze Mistrzów uderzył Leroya Sané. Co Senegalczyk usłyszał wcześniej od Niemca?

Według niemieckich mediów niesnaski między Sadio Mané a Leroyem Sané rozpoczęły się pod koniec spotkania z Manchesterem City. Po jednej z akcji Niemiec miał pretensje do Senegalczyka o jego boiskowe zachowanie. Kontynuacja scysji miała miejsce po ostatnim gwizdku, kiedy to Mané uderzył kolegę z zespołu w twarz, dając wcześniej do zrozumienia, że nie podobały mu się jego słowa.

Co powiedział Sané? Według Papy Mahmouda Gueye z jego ust w kierunku piłkarza z Afryki padło: „czarne gówno”.

Mahmoud Gueye jest związany z Taggat.sn, a jednocześnie to dobry kolega Mané, więc zapewne ma informacje z pierwszej ręki. Z drugiej strony może oczywiście stawać po zaprzyjaźnionej stronie.

Dziennikarz dodał, że zaraz po incydencie Sané żałował swoich słów. Mané przeprosił z kolei za swoje zachowanie całą drużynę. Jego przyszłość w klubie nie jest zagrożona.

Bayern poinformował już, że Senegalczyk w formie kary nie zagra w najbliższym meczu Bundesligi z Hoffenheim. Nałożona zostanie na niego również grzywna.