Cztery bramki Lewandowskiego na Twitterze

Cztery bramki Roberta Lewandowskiego w meczu z Realem Madryt odbiły się szerokim echem na całym świecie. Jak zawsze, najlepszym dowodem na to są komentarze mniej lub bardziej znanych użytkowników Twittera.

Zacznijmy od tych sławniejszych. Rio Ferdinand za swój tweet nie dostałby w szkole najwyższej oceny. Nie dość, że obrońca Manchesteru United użył czasownika w złej formie, to jeszcze zrobił z polskiego napastnika "Lewansoskiego".

Lewansoski has took the Matt Le Tiss tonight! End of!

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

— Rio Ferdinand (@rioferdy5) 24 kwietnia 2013

Nie lada problem z enigmatycznym nazwiskiem polskiego piłkarza miał także Joey Barton. Doceniamy jednak mocne postanowienie poprawy pomocnika Olympique Marsylia.

Great start already. BVB one up. Lewandoski.

— Joseph Barton (@Joey7Barton) 24 kwietnia 2013

What a goal that is. Incredible feet and finish. BVB LewandoWski...

— Joseph Barton (@Joey7Barton) 24 kwietnia 2013

Swoje trzy grosze do dyskusji wtrącił też prezenter TVN 24, Jarosław Kuźniar. Chyba jednak tym razem przesadził z błyskotliwością. Zresztą, oceńcie sami.

W reprezentacji Borussi #Lewandowski gra świetnie. Zostaje nam tylko zmienić nazwę kraju

— Jarosław Kuźniar (@jarekkuzniar) 24 kwietnia 2013

Jak zwykle czujni są lubujący się w rozmaitych rachunkach angielscy kibice. Jednemu z nich wyszło, że angielskie kluby łącznie zapłaciły za Charliego Adama więcej, niż Borussia za cały szkielet zespołu.

Dortmund spent less on Piszczek, Gotze, Gundogan, Bender, Lewandowski, Subotic and Kuba than English teams have spent on Charlie Adam.

— Ewan Roberts (@EwanRoberts) 24 kwietnia 2013


I na koniec ku pokrzepieniu serc - wiele znaczący komentarz Aleksandara Vukovicia.

Te 4 bramki Lewandowskiego to najdroższa bezpłatna reklama Polski w historii państwa polskiego:-)

— Aleksandar Vukovic (@vukopfc) 25 kwietnia 2013