Czy referendum pokrzyżuje prywatyzację Górnika Zabrze?

2025-03-04 20:43:27; Aktualizacja: 4 godziny temu
Czy referendum pokrzyżuje prywatyzację Górnika Zabrze? Fot. Agnieszka Rupniewska [YouTube]
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Roosevelta81.pl

W Zabrzu szykowane jest referendum w sprawie odwołania prezydentki, Agnieszki Rupniewskiej. Czy ma to wpływ na proces prywatyzacji tamtejszego Górnika? W tej sprawie dla portalu Roosevelta.pl wypowiedział się Tomasz Olichwer, pierwszy zastępca prezydentki.

W Zabrzu od wielu lat trwa telenowela w związku z prywatyzacją tamtejszego Górnika, jednak cały czas pozostaje on własnością miasta.

Sprzedaż większościowego pakietu akcji 14-krotnego mistrza Polski był jednym z głównych celów Agnieszki Rupniewskiej, która w poprzednim roku wygrała w II turze wyborów z dotychczasową prezydent, Małgorzatą mańką-Szulik, i przejęła władzę w mieście.

Zabrzanie nie są jednak zadowoleni z jej rządów i już szykowane jest referendum za jej odwołaniem, a liczba podpisów do jego przeprowadzenia została już zebrana, jak deklarują jego organizatorzy.

Czy ma to wpływ na proces prywatyzacji Górnika? Chęć zakupu większościowego pakietu akcji zgłosiły już LP Holding GmbH, za którym stoi Lukas Podolski, oraz zabrzańskie konsorcjum Zarys-Tabol, które zajmuje się produkcją wyrobów medycznych.

– Pracujemy tak, jak pracowaliśmy. Mamy nakreślony plan, według którego realizujemy poszczególne procesy. Referendum z naszego punktu widzenia nic nie zmienia i nie ma wpływu na nasze działania. Od początku naszym celem było to, by doszło do skutecznej prywatyzacji Górnika Zabrze i rozpoczęliśmy te procedury. Czy referendum by się odbyło, czy nie i tak byśmy ten proces realizowali - powiedział w rozmowie z portalem Roosevelta81.pl Tomasz Olichwer, pierwszy zastępca Rupniewskiej oraz przewodniczący zespołu ds. weryfikacji wniosków o udział w negocjacjach dotyczących prywatyzacji Górnik Zabrze S.A..

Został on też zapytany, czy prywatyzacja klubu może zostać sfinalizowana do końca trwającego sezonu, jak pierwotnie deklarowano.

– Proszę nie zadawać takich pytań, bo naprawdę trudno mi na nie odpowiedzieć. Dokładamy wszelkich starań, by temat prywatyzacji Górnika Zabrze zamknąć jak najszybciej. Nie jest to jednak prosta sprawa. Proszę dać nam troszeczkę czasu. Nie tylko od miasta zależy, jak się te sprawy potoczą - odparł Olichwer.

60-latek zdradził również, że wnioski obu podmiotów zainteresowanych przejęciem Górnika zostały już zweryfikowane, jednak oferenci muszą jeszcze uzupełnić pewne braki w nich.

Cała rozmowa z Tomaszem Olichwerem dostępna jest tutaj.