Danny Drinkwater żegna się z kibicami Chelsea dość niespotykanym komunikatem. „Przepraszam. To była nieudana transakcja biznesowa”
2022-05-26 21:39:52; Aktualizacja: 2 lata temuTransfer Danny’ego Drinkwatera określany był jako hit podczas letniego okna w 2017 roku, ale okazał się wielką pomyłką. Teraz, gdy umowa zawodnika wygasa, zdecydował się on na post pożegnalny, w którym nie zabrakło głębszej refleksji.
Środkowy pomocnik był ważnym ogniwem Leicester City w sezonie 2015/2016, gdy klub sięgnął po mistrzostwo Anglii. Nie odszedł jednak od razu.
Skuszono go dopiero 12 miesięcy później, a operację sfinalizowano tuż przed zamknięciem okna. Anglik kosztował 35 milionów funtów i podpisał kontrakt ważny do 30 czerwca 2022 roku. Dołączył tym samym do N’Golo Kanté, który przybył sezon wcześniej.
Piłkarz nie grał regularnie u Antonio Conte, a z Maurizio Sarrim nie znalazł wspólnego języka, występując w raptem jednym spotkaniu podczas kampanii 2018/2019. W międzyczasie spowodował wypadek po alkoholu i odebrano mu prawo jazdy.Popularne
Od tego momentu zaczęła się tułaczka Danny’ego Drinkwatera po innych ekipach. Był wypożyczany do Burnley, Aston Villi, Kasımpaşy, a ostatnio występował w Reading.
Na Stamford Bridge 32-letni dziś zawodnik już nie wróci, bowiem jego umowa wygasa. To skłoniło go do zamieszczenia w mediach społecznościowych pożegnalnego postu.
„Mój czas w Chelsea dobiegł końca... pisząc to, czuję się naprawdę dziwnie. Ja, klub i kibice jesteśmy ogromnie rozczarowani rezultatem, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Kontuzje, sposób, w jaki mnie traktowano, błędy, które popełniłem, problemy na boisku, brak czasu gry... lista wymówek mogłaby nie mieć końca, ale nie chciałbym i nie mogę zmienić tego, co się stało. Skupię się na pozytywach w ciągu tych ostatnich pięciu lat - grałem ze świetnymi zawodnikami, trenowali mnie wspaniali menedżerowie, pracowałem z doskonałym personelem, poznałem fantastycznych ludzi, mieszkałem w pięknych miejscach, podróżowałem po świecie i zdobyłem kolejne trofea. Piłka nożna to fantastyczny sport, ale dla obu stron była to nieudane transakcja biznesowa, to jasne jak słońce. Kibiców Chelsea przepraszam za to, jak się to potoczyło, chciałbym, abyście zobaczyli mnie w tej koszulce będącego w najlepszej formie, robiącego to, co kocham. Wszystkiego najlepszego” – napisał Drinkwater na Instagramie.
Trzykrotny reprezentant Anglii w barwach Chelsea rozegrał jedynie 23 spotkania i raz wpisał się na listę strzelców. Było to 30 grudnia 2017 roku podczas rywalizacji ze Stoke City.