Dante Stipica mógł odejść z Pogoni Szczecin. Dlatego nie skorzystał z oferty wewnątrz Ekstraklasy

Dante Stipica, wciąż piłkarz Pogoni Szczecin, miał w ostatnim czasie możliwość zmienić barwy wewnątrz Ekstraklasy, ale z niej nie skorzystał - donosi Daniel Trzepacz na Twitterze.

Dante Stipica do pewnego momentu był zawodnikiem, bez którego ciężko wyobrazić sobie funkcjonowanie zespołu.

Chorwat był nawet uważany za najlepszego golkipera Ekstraklasy. Ten stan jednak minął i przez różne perturbacje znalazł się on w rezerwach „Portowców”.

Kontrakt 32-latka wygasa teoretycznie 30 czerwca 2026 roku, ale wiele jest przesłanek ku temu, że nie zostanie przedłużony.

Sugerował to niedawno dyrektor sportowy Dariusz Adamczuk.

Golkiper ostatnio był kontuzjowany, ale wraca już do pełni sił i pojawiła się opcja na transfer poza oknem. Jak to możliwe? Wewnątrz Ekstraklasy wchodził w grę ruch medyczny w razie urazów w którymś z klubów.

Według informacji Daniela Trzepacza ten scenariusz można wykluczyć, ponieważ Stipica nie czuł się na razie na siłach, by opuszczać Pogoń Szczecin.

Dante Stipica, który trafił do Polski z CSKA Sofia w 2019 roku, w tym sezonie wystąpił w trzech meczach. Może poszczycić się w nich jednym czystym kontem.

Jako dziecko rozpoczął on przygodę z piłką w klubie NK Dalmatinac Split, a następnie przeniósł się do akademii Hajduka Split w 2002 roku. W swojej karierze seniorskiej Stipica został wypożyczony do kilku mniejszych klubów, zanim zadebiutował w Hajduku Split. W 2018 roku odszedł do wspomnianego CSKA Sofia.