Dariusz Mioduski zamierza przejąć nową drużynę

Borykający się z problemami finansowymi SWD Wodzisław Śląski już w sierpniu informował o pomocy ze strony Dariusza Mioduskiego. Jak napisano w komunikacie, bez niego przystąpienie do rozgrywek I ligi (drugi szczebel rozgrywek) byłoby niemożliwe. Od tamtej pory drużyna rozegrała 10 meczów, wszystkie przegrała i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Zgodnie z doniesieniami Legionisci.com w październiku władze klubu poinformowały Śląski Związek Piłki Nożnej o planowanym zbyciu sekcji piłki nożnej kobiet wraz ze wszystkimi elementami niezbędnymi do uczestnictwa w rozgrywkach ligowych na rzecz Legionistki sp. z o.o.. Właścicielem tej spółki jest Wawa Group SA, która należy do Mioduskiego.

Legia Warszawa ma swoją drużynę kobiecą. Funkcjonujący w ramach Legia Soccer Schools zespół Legia Ladies występuje w pierwszej grupie III ligi. W 10 dotychczasowych spotkaniach zdobył 21 punktów. Obecnie plasuje się na czwartej lokacie w tabeli i ma cztery „oczka” straty do pierwszego miejsca.

Czy przejęcie przez Mioduskiego ekipy z Wodzisławia Śląskiego będzie tak naprawdę oznaczało przeskoczenie w górę piramidy rozgrywek legijnej drużyny kobiet? To się okaże, ale właśnie taki scenariusz sugeruje powyższe źródło.