Dariusz Mioduski ze stanowczym komentarzem. „Oni tworzą swoją historię. Nie odpuścimy”
2023-10-06 14:25:11; Aktualizacja: 1 rok temuLegia Warszawa zorganizowała specjalną konferencję prasową, na której pojawił się Dariusz Mioduski. Prezes klubu oskarża holenderskie służby o karygodne zachowanie.
W czwartek Legia Warszawa mierzyła się na wyjeździe z AZ Alkmaar. Po zwycięstwie z Aston Villą polska drużyna miała spore apetyty na zwycięstwo. Ostatecznie nie udało sięgnąć się po punkty.
Wicemistrzowie Polski przegrali stosunkiem 0-1. Niestety, wydarzenia z boiska zeszły na dalszy plan.
Po meczu doszło do skandalu. Ochrona i policjanci z Holandii agresywnie zachowali się wobec sztabu i zawodników Legii. Ucierpieli również kibice, którzy padli ofiarą ataków jeszcze na długo przed pierwszym gwizdkiem.Popularne
Wedle relacji burmistrza Alkmaar zarządził, by nie wpuszczać na teren miasta Polaków do godziny 18:00.
Legia Warszawa tuż po powrocie zorganizowała specjalną konferencję prasową. Na niej wydarzenia opisał prezes i właściciel „Wojskowych”, Dariusz Mioduski.
- Te wydarzenia są dla mnie ogromnym skandalem. Nie odpuścimy tego. Zrobimy wszystko, by to wyjaśnić i wyprostować. To nie my byliśmy przyczyną tych zachować. W Alkmaar próbuje się tworzyć historię. Nieprawdziwą. Nasza drużyna była atakowana przez służby ochrony i policję. To jest precedens na skalę światową. To jest coś, czego nie odpuścimy. Ja tam byłem, sam tego doświadczyłem - wyjaśnił prezes Legii Warszawa.
- Agresja była zdecydowanie z tamtej strony. U tego ochroniarza, który tam zeznaje, była ona tak duża, że zastanawialiśmy się, czy on nie jest na jakichś środkach, substancjach.
- Nie mieliśmy możliwości zaopiekować się wczoraj naszymi dwoma piłkarzami. Nikt nam nie powiedział, gdzie ich zabrano, nie pozwolono mi jechać z nimi. Dziś nasi zawodnicy mają już bardzo dobrą opiekę. Mam nadzieję, że dziś wrócą do Polski. Nie znam innego przypadku, by sztab i drużyna były zaatakowane przez ochronę. To niewyobrażalne.
***
Legia Warszawa z klarownym stanowiskiem w sprawie meczu z Rakowem Częstochowa [OFICJALNIE]