Dariusz Żuraw mówi wprost. „W I lidze nie ma pieniędzy, żeby robić konkretne transfery”

Dariusz Żuraw udzielił wywiadu dla „Przeglądu Sportowego Onet”. Trener Wisły Płock opowiedział o realiach panujących na zapleczu Ekstraklasy.

W ubiegłym sezonie Wisła Płock spadła z Ekstraklasy. Po niezwykle udanej jesieni „Nafciarze” zanotowali drastyczny spadek formy w meczach rundy wiosennej, co z kolei miało katastrofalne w skutkach konsekwencje.

Degradacja klasę rozgrywkową niżej oznaczała zmiany w strukturach klubu oraz cięcia w budżecie.

O trudnościach, z jakimi musieli zmierzyć się płocczanie po degradacji na szczebel I ligi, opowiedział trener Dariusz Żuraw w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

- [...] My jesteśmy w sytuacji trudnej o tyle, że po spadku dużo się działo. W zasadzie była zmiana wszystkiego w klubie – przede wszystkim na stanowiskach prezesa i dyrektora sportowego. Nie było czasu na to, aby zrobić jakieś ruchy, zresztą powiedzmy sobie szczerze, że w I lidze nie ma pieniędzy, żeby robić jakieś konkretne transfery. Do tej pory mieliśmy uzupełnienia, poszukiwania konkretnych zawodników na konkretne pozycje, natomiast w zasadzie dopiero latem będzie można myśleć, aby ten zespół zaczął wyglądać, jak by tego w Płocku wszyscy chcieli - powiedział.

Mimo to Wisła Płock toczy obecnie zażarty bój o jak najszybszy powrót do Ekstraklasy. Zespół dowodzony przez Dariusza Żurawia zajmuje piąte miejsce z dorobkiem 51 punktów w tabeli.

Na dwie kolejki „Nafciarze” nie mają już żadnych szans na bezpośredni awans, lecz na uzyskanie promocji liczą poprzez grę w barażach. O tym, czy w nich zagrają, zadecydują najbliższe mecze przeciwko Zniczowi Pruszków oraz Resovii Rzeszów.

Cały wywiad można przeczytać TUTAJ.