Darwin Núñez z rosnącymi szansami na rekordowy transfer do Premier League
2022-06-08 10:14:39; Aktualizacja: 2 lata temuDarwin Núñez i Liverpool wyrażają wzajemne zainteresowanie nawiązaniem wzajemnej współpracy. Na przeszkodzie w realizacji transferu Urugwajczyka mogą stanąć jednak wygórowane oczekiwania Benfiki - uważa Paul Joyce z „The Times”.
Przedstawiciele „The Reds” rozpoczęli już proces przebudowy linii ataku zespołu prowadzonego przez Jürgena Kloppa za sprawą zakontraktowania najpierw Diogo Joty i potem Luisa Díaza. Pierwszą ofiarą przybycia tych graczy stał się Roberto Firmino, który przestał odgrywać znaczącą rolę w szeregach angielskiej drużyny.
Niekwestionowanymi gwiazdami klubu pozostali jednak Sadio Mané oraz Mohamed Salah. Wkrótce to się zmieni, ponieważ Senegalczyk liczy na letnią przeprowadzkę do Bayernu Monachium. Natomiast Egipcjanin nie doszedł w dalszym ciągu do porozumienia z władzami ekipy z Anfield w sprawie przedłużenia kontraktu i jeżeli nic w tej materii się nie zmieni, po zakończeniu nowego sezonu odejdzie na zasadzie wolnego transferu.
Liverpool zdaje sobie sprawę z nieuchronnie zbliżającego się momentu rozstania z przynajmniej jednym z wymienionych graczy. Dlatego też rozgląda się na rynku za ich długofalowym następcą. Tym może zostać rozchwytywany w ostatnich miesiącach Darwin Núñez z Benfiki.Popularne
Paul Joyce z „The Times” uważa, że wielkim zwolennikiem talentu prezentowanego przez 22-letniego zawodnika jest Jürgen Klopp, który z wielką chęcią powitałby utalentowanego piłkarza w swojej drużynie.
Sam reprezentant Urugwaju także zapatruje się pozytywie na dołączenie do „The Reds” i nawiązanie współpracy z niemieckim szkoleniowcem, co dałoby mu gwarancję dalszego rozwoju oraz podjęcia rywalizacji o wygranie najcenniejszych trofeów na arenie krajowej oraz międzynarodowej.
Problem dla ekipy z Anfield może okazać się jednak spełnienie wygórowanych oczekiwań drużyny z Lizbony, liczącej na zainkasowanie przynajmniej 100 milionów euro.
Wyłożenie takiej sumy przez Liverpool oznaczałoby ustanowienie nowego rekordu transferowego. Ten należy obecnie do Virgila van Dijka sprowadzonego z Southampton za blisko 85 milionów euro w styczniu 2018 roku.
Joyce podkreśla, że wicemistrz Anglii nie wystosował na razie oficjalnej oferty za Núñeza i rozważa inne kandydatury. Ponadto „The Reds” nie zamierzają dać się wciągnąć w grę licytacyjną o transfer Urugwajczyka, który znajduje się też na celowniku między innymi Manchesteru United.
Należy też przypomnieć, że Benfica nie zgarnie całej sumy z tytułu ewentualnej sprzedaży 22-letniego napastnika. 20 procent kwoty musi przekazać jego byłemu pracodawcy - Almerii oraz kolejne 10-20 procent grupie biznesmenów, którzy uczestniczyli przy sprowadzeniu go do Portugalii.
Należy jednak pamiętać, że sporo zależeć będzie od samego Núñeza, dla którego priorytet ma stanowić Liga Mistrzów. Jeśli jednoznacznie postawi na Liverpool, wtedy szanse na dogadanie się klubów również wzrosną.
Ofensywny zawodnik zakończył ostatni sezon z 34 strzelonymi golami w 41 występach.
Ponadto w jego kontrakcie obowiązującym do 30 czerwca 2025 roku jest zawarta klauzula odstępnego w wysokości 150 milionów euro.