Dawid Kownacki z przytupem pożegnał się z Fortuną Düsseldorf

Po raz pierwszy Dawid Kownacki wpisał się na listę strzelców w 17. minucie niedzielnego spotkania. Polak wbiegł wtedy w pole karne i mocnym uderzeniem pokonał bramkarza 1. FC Kaiserslautern. Trafienie numer dwa zanotował po przerwie, kończąc strzałem na pustą bramkę podanie Felixa Klausa. Potem gola strzelił jeszcze Daniel Ginczek i Fortuna Düsseldorf wygrała 3:0.

Kownacki zakończył tym samym sezon 2. Bundesligi z 14 bramkami na koncie. Oprócz tego zanotował dziewięć asyst, a dwa trafienia i jedno ostatnie podanie dorzucił w Pucharze Niemiec.

Występ przeciwko Kaiserslautern był dla napastnika ostatnim w barwach Fortuny. Niedawno potwierdzone zostały jego przenosiny do Werderu Brema. Dojdzie do nich na zasadzie wolnego transferu z uwagi na wygasający 30 czerwca kontrakt z dotychczasowym klubem.

Z Werderem 26-latek będzie miał możliwość rywalizacji na najwyższym niemieckim szczeblu. Drużyna zajęła trzynaste miejsce w tabeli.

Ekipa z Düsseldorfu finiszowała na drugim szczeblu na czwartej lokacie, tuż za miejscem oznaczającym baraże o awans do Bundesligi.