Dawid Szulczek po rozmowach z polskim klubem

Dawid Szulczek w sierpniu rozstał się z Ruchem Chorzów i od tamtej pory nie znalazł nowego klubu. 35-letni trener prowadził jednak w ostatnim czasie rozmowy z Podbeskidziem Bielsko-Biała, co potwierdził osobiście w rozmowie z Weszlo.com. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, ponieważ nie był przekonany do pracy w drugiej lidze.

Mówiąc o Dawidzie Szulczku duża część kibiców będzie oczywiście miała przed oczami Wartę Poznań, która za jego kadencji na boiskach Ekstraklasy potrafiła zająć piąte miejsce.

Po spadku na pierwszoligowe boiska w ubiegłym roku między stronami doszło jednak do rozstania. 35-latek nie narzekał w tamtym okresie na brak zainteresowania i ostatecznie znalazł zatrudnienie w Ruchu Chorzów.

Szulczek w swoim premierowym sezonie zajął z chorzowskim klubem dziesiątej miejsce w tabeli, natomiast w aktualnym zdołał poprowadzić go tylko w trzech pierwszych kolejkach, zwieńczonych remisem, zwycięstwem i porażką.

Popularne

Previous

Nowy zawodnik Lecha Poznań sprawia problemy! „Uważa się za gwiazdę, kogoś lepszego”

Ten trener zarabia w Ekstraklasie najwięcej

Piotr Stokowiec pochwalił. „Dzisiaj to jest najlepiej grający zespół w Polsce”

On nie chce do FC Barcelony! „Jego marzenie to Real Madryt”

Legia Warszawa może postawić na tego trenera. W przeszłości był bliski przejęcia reprezentacji Polski

Afonso Sousa wróci w wielkim stylu? „Jest na to gotowy”

Afimico Pululu był o krok od transferu w Ekstraklasie

Trener na rozmowach w Legii Warszawa! Tego żąda od klubu

Next

Władze Ruchu nie były zadowolone z dotychczasowej współpracy z młodym szkoleniowcem i z tego względu na początku sierpnia podjęto decyzję o zwolnieniu.

Od tamtego momentu Szulczek nie znalazł nowego zespołu, choć miał taką możliwość. Media informowały w październiku, że 35-letni trener znajduje się na szczycie listy życzeń drugoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Nie były to plotki, bo teraz w rozmowie z Weszlo.com potwierdził je sam Szulczek. Były szkoleniowiec Warty spotkał się z prezesem klubu, ale ostatecznie nie trafił do Podbeskidzia, bo nie interesuje go praca na poziomie drugiej ligi.

- Spotkałem się z jego prezesem, Krzysztofem Sałajczykiem, ale my znamy się ze wspólnej pracy w Warcie. Chciałbym pracować na wyższym szczeblu niż druga liga - przyznał Szulczek.

Pochodzący ze Świętochłowic szkoleniowiec przed Ruchem oraz Wartą pracował samodzielnie w Wigrach Suwałki, a także był asystentem między innymi w Wiśle Kraków czy Stali Mielec.

Cała rozmowa z trenerem Dawidem Szulczkiem jest dostępna tutaj.