Dawid Szwarga potwierdził. Miał dwie konkretne oferty
2024-07-05 11:31:35; Aktualizacja: 4 miesiące temuDawid Szwarga zdecydował się na pozostanie w Rakowie Częstochowa, gdzie znowu asystuje Markowi Papszunowi. W rozmowie z Goal.pl przyznał on, że odrzucił propozycje dotyczące posady pierwszego trenera.
Dawid Szwarga został następcą Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa w poprzednim roku. Drużynę prowadził w fazie grupowej Ligi Europy. W Ekstraklasie zakończyła ona zmagania na siódmej lokacie w tabeli. To miejsce zdecydowanie poniżej oczekiwań władz klubu, choć z drugiej strony wiadomo było, że o powtórzenie fantastycznego wcześniejszego sezonu będzie trudno.
Latem doszło do wielkiego powrotu Papszuna do Częstochowy. Przez pewien czas już po jego ogłoszeniu nie było wiadomo, jak potoczą się losy Szwargi. 33-latek dość nieoczekiwanie przystał na opcję powrotu do roli asystenta.
Teraz wypowiedział się na ten temat w rozmowie z Goal.pl.Popularne
- Miałem dwie konkretne propozycje w roli pierwszego trenera, natomiast - tak jak powiedziałem - Marek Papszun, Wojciech Cygan i Michał Świerczewski wywarli bardzo duże piętno na decyzji o pozostaniu. Poza tym umówiliśmy się w dżentelmeński sposób, że jeśli otrzymam ciekawą ofertę pozwalającą mi być pierwszym trenerem, usiądziemy do rozmów i w porozumieniu z klubem będę mógł odejść. Co nie zmienia faktu, że w tym momencie skupiam się wyłącznie na Rakowie Częstochowa, a wspomniane osoby, moja własna ambicja i chęć, by coś jeszcze zrobić dla społeczności zgromadzonej wokół tego klubu, sprawiła, że zostałem - przyznał (cały wywiad TUTAJ).
Nazwy klubów zainteresowanych Szwargą z jego ust nie padły. Wydaje się jednak, że jednym z nich mógł być ŁKS Łódź, co sugerował swego czasu Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl. Nowym trenerem spadkowicza z Ekstraklasy został ostatecznie Jakub Dziółka, a więc... jego niedawny asystent w Rakowie.