Debuchy: To było dla mnie niczym cios w policzek

Debuchy: To było dla mnie niczym cios w policzek fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: L'Equipe

Mathieu Debuchy stwierdził, że nie utrzymuje zbyt dobrych stosunków z Arsènem Wengerem.

Obrońca nie może zaliczyć swojego pobytu w Arsenalu do udanych. W pierwszym sezonie po przyjściu z Newcastle wystąpił tylko w 15 meczach, a później jego rola stała się marginalna. To poskutkowało wypożyczeniem do Bordeaux na drugą część poprzedniego sezonu. Zawodnik miał też kilka ofert latem, jednak ostatecznie został w Londynie, gdzie jak na razie rozegrał tylko 16 minut w meczu z Bournemouth, a na domiar złego przytrafiła mu się kontuzja uda.

- Miałem szansę na zmianę klubu pod koniec letniego okna. Niestety klub nie chciał mnie puścić - powiedział Debuchy w rozmowie z "L'Equipe". Arsenal odrzucił latem między innymi oferty Fiorentiny i Espanyolu, które chciały kupić Francuza.

- Miałem dobry okres przygotowawczy. Dałem z siebie wszystko, ale od pierwszego meczu nie byłem brany pod uwagę przy wyborze składu. To było dla mnie niczym cios w policzek. Czy rozmawiałem z Wengerem? Nie, od stycznia nie. Przed wypożyczeniem do Bordeaux często bywałem w jego biurze. Ale od tamtej pory nie czułem takiej potrzeby, nie chciałem tego. Tolerujemy się nawzajem, witamy się każdego dnia, ale nic więcej.

Jakie plany na przyszłość ma Debuchy?

- Chciałbym odejść w następnym oknie transferowym. Chcę nowego wyzwania, znów grać, wykonywać dobrze moją pracę. Tęsknię za meczową ekscytacją, adrenaliną. Preferuję transfer definitywny, ale jestem tylko pracownikiem. Jeśli klub się nie zgodzi, to co mogę zrobić?

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy