Raków Częstochowa pozyskał Deiana Sorescu w styczniu 2021 roku z Dinama Bukareszt. Obecny mistrz Polski zapłacił wtedy za niego 800 tysięcy euro, dystansując po drodze Legię Warszawa.
Liczono, że Rumun z marszu będzie gwiazdą Ekstarklasy.
Zarówno Marek Papszun, jak i Dawid Szwarga nie byli przekonani co do jego możliwości. Z tego powodu rundę wiosenną poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w FCSB.
Choć działacze stołecznego klubu mogli go wykupić, to nie skorzystali z tej możliwości.
Sorescu ponownie zawitał zatem do Polski, jednak zarówno na krajowym podwórku, jak i w Europie nie zachwycił. Przybycie Ericka Otieno to w tym przypadku gwóźdź do trumny, ponieważ jasne stało się, że Sorescu odejdzie.
To, co wieszczyły media, stało się faktem i Rumun trafił do Turcji. Ma już za sobą pierwszą część testów medycznych przed przenosinami do Gaziantep FK i wkrótce transakcja zostanie sfinalizowana - twierdzi digisport.ro.
Na jej mocy trafia nad Bosfor w ramach wypożyczenia do 30 czerwca 2024 roku. W umowie znajdzie się opcja wykupu za 700 tysięcy euro.
Rumun w nowej drużynie może liczyć na miesięczne zarobki rzędu 30 tysięcy euro.
26-latek rozegrał w tym sezonie 24 spotkania, a w nich miał gola i cztery asysty.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
