Dick Advocaat musiał nagle przylecieć do Holandii. Curaçao pieczętuje awans na Mistrzostwa Świata bez niego

19 listopada Curaçao rozegra kluczowy mecz w kontekście walki o wyjazd na Mistrzostwa Świata 2026. Przeciwko Jamajce na ławce trenerskiej nie zasiądzie Dick Advocaat, który musiał polecieć do ojczyzny.

Zespół z Karaibów jeszcze nigdy nie awansował na mundial, ale pod wodzą doświadczonego selekcjonera jest o krok od zrealizowania tego celu.

Aby udział w turnieju stał się faktem, Curaçao wystarczy remis w spotkaniu z Jamajką, czyli wiceliderem tabeli w grupie B.

Dick Advocaat tym razem nie będzie osobiście nadzorował gry swojej drużyny. Zastąpią go asystenci - Dean Gorré i Cor Pot.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Ktoś taki przydałby się teraz Legii Warszawa? „Chłop miał jaja ze stali”

Next

Sytuacja rodzinna zmusiła 78-latka do wyjazdu. Holender obrał kurs na ojczyznę.

– To bardzo trudna decyzja, aby opuścić chłopaków. Z bólem serca podjąłem tę decyzję, ale rodzina jest ważniejsza niż piłka nożna. Z Holandii będę utrzymywał intensywny kontakt z kadrą i mam pełne zaufanie do tej grupy zawodników – wyjaśnił doświadczony strateg.

Spośród 18 meczów z Advocaatem na ławce ekipa przegrała tylko dwa razy. 13 listopada Curaçao rozbiło Bermudy 7:0.

Trener w przeszłości aż trzykrotnie prowadził kadrę Holandii. Odpowiadał też za wyniki Rosji, Korei Południowej czy Serbii.

Jeśli chodzi o karierę klubową, największe triumfy święcił on z Zenitem Sankt Petersburg, PSV Eindhoven oraz Rangers FC.

W zawodzie pracuje od 1981 roku.

***

Łzy i oklaski. Tak wyglądało pożegnanie Teemu Pukkiego z reprezentacją Finlandii [WIDEO]