Diego Simeone skomentował klęskę w Lidze Mistrzów

Atletico Madryt wraca z Londynu na tarczy. Arsenal wygrał spotkanie w Lidze Mistrzów 4-0, a na gorąco po rywalizacji wypowiedział się trener Diego Simeone.

Atletico Madryt nie przegrało pięciu ostatnich spotkań w lidze hiszpańskiej i liczyło, że podtrzyma dobrą serię również w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Naprzeciw stanął jednak wymagający Arsenal.

O ile do przerwy na tablicy wyników utrzymywał się bezbramkowy remis, o tyle po zmianie stron inicjatywa należała do gospodarzy.

Ostatecznie wicemistrzowie Anglii wygrywają aż 4-0 i wykonują ważny krok w kontekście walki o końcowy triumf w Europie.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

Porażka natomiast komplikuje sprawę ekipie Simeone, która na ten moment ma raptem trzy oczka. Zaraz po rywalizacji szkoleniowiec zabrał głos na temat postawy swoich podopiecznych.

- Byli lepsi i bardziej zdecydowani w kluczowej części meczu. Po golu ze stałego fragmentu gry wszystko potoczyło się po ich myśli. Wymagali od nas pełnego zaangażowania aż do wyniku 0-1.

- Drobne detale mogły odwrócić losy meczu na naszą korzyść. Być może gdyby strzał Juliana Alvareza nie minął słupka o kilka centymetrów. Do pierwszej bramki czuliśmy się komfortowo - dodał.

Atletico Madryt musi się szybko pozbierać, bo już w kolejny poniedziałek zagra ważny mecz w LaLidze. Zmierzy się wtedy z Realem Betis.