Dinamo Zagrzeb odpowiada na transfer Ivana Perišicia. Powrót po ośmiu latach!

Dinamo Zagrzeb osiągnęło porozumienie w sprawie angażu Josipa Brekalo. Chorwat przybędzie z Fiorentiny - podaje Fabrizio Romano.

Hajduk Split jest na dobrej drodze do przerwania dominacji „Niebieskich”, która trwa już od 2018 roku. W tym momencie podopieczni Sergeja Jakirovicia zajmują trzecie miejsce ze stratą siedmiu punktów.

Jakby tego było mało, lider tabeli chorwackiej ekstraklasy dopiero co sfinalizował spektakularny transfer. Na powrót do ojczyzny oraz klubu macierzystego namówić dał się Ivan Perišić.

Dinamo Zagrzeb postanowiło odpowiedzieć. Na Maksimir wraca Josip Brekalo.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Josué negocjuje z klubem!

Mateusz Borek z ciekawą informacją w sprawie zmian właścicielskich w Wiśle Kraków

Next

Fabrizio Romano informuje o porozumieniu wypracowanym z Fiorentiną.

„Viola” zgodziła się wypożyczyć Chorwata za wstępną opłatę w wysokości 100 tysięcy euro. Tak naprawdę na całej transakcji może jednak zarobić trzy razy tyle.

W przypadku wygrania ligi Włosi otrzymają dodatkowe 100 tysięcy, a jeśli awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów stanie się faktem, będzie się to wiązać z przelewem o wartości 200 tysięcy.

Te liczby pokazują, jak mocno zdeterminowany był klub z Zagrzebia.

25-letni dziś Brekalo zbyt wiele w Dinamie nie pograł, bo już po jedenastu występach nastąpił transfer do Wolfsburgu. Na dobrą sprawę to „Wilki” oraz VfB Stuttgart, gdzie trafił niedługo potem na wypożyczenie, zapewniły piłkarzowi wejście na poziom seniorski.

W 2021 roku skrzydłowy lub cofnięty napastnik obrał kurs na Torino i pokazał się z na tyle dobrej strony, że został w Serie A. Autor siedmiu goli oraz dwóch asyst w 33 spotkaniach dla „Byków” wzmocnił ekipę z Florencji.

Dla 35-krotnego reprezentanta Chorwacji to powrót do ojczyzny po ośmiu latach przerwy.