Dla gracza Legii Warszawa nie ma już powrotu?! „Myślę, że już tam nie zagra”

Przed rozpoczęciem sezonu graczem Legii Warszawa na zasadzie wypożyczenia został Luquinhas. Wrócił on na Łazienkowską po nieudanych chwilach w Fortalezie. Ricardo Tavares z portalu „Futebol Cearense” uważa, że brazylijski pomocnik nie ma już czego szukać w rodzimym klubie. „Jego transfer nie spodobał się kibicom, a także szkoleniowcowi” - powiedział w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.

To raczej nie miało tak wyglądać. Zimą 2022 roku Luiqinhas po naprawdę udanych sezonach opuścił za grubo ponad trzy miliony euro Legię Warszawa, dołączając do New York Red Bulls.

Filigranowy zawodnik nie podbił amerykańskiej ziemi, choć nie mógł narzekać na brak grania. Niezrozumiały dla kibiców okazał się jednak jego transfer do rodzimej Fortalezy.

Powrót ojczyzny okazał się dla 28-latka bardzo złym wyborem. Tam szybko przestał grać, dlatego musiał poszukać sobie nowego miejsca. Pomocną dłoń wyciągnęła do niego Legia Warszawa.

Popularne

Previous

Michał Żewłakow aż się „przeraził”. On zarabia w Legii Warszawa nawet 130 tysięcy złotych miesięcznie

Trzech piłkarzy odmówiło Jagiellonii Białystok z tego samego powodu

Dawid Szulczek już prawie podpisał kontrakt z klubem Ekstraklasy. Utrzymali to w tajemnicy

„Przygnieceni lawiną ofert”. Cała czołówka Premier League i Serie A interesuje się graczem Jagiellonii Białystok

Michał Żewłakow pozbędzie się tego piłkarza. To jego koniec w Legii Warszawa

Wieczysta Kraków wybrała. On na pewno nie zastąpi Sławomira Peszki

Sebastian Szymański łączony z sensacyjnym powrotem

On już do Legii Warszawa nie wróci?! Chce go krajowy gigant

Next

Sytuacja Luquinhasa po dołączeniu pod skrzydła Gonçalo Feio zdecydowanie się poprawiła. W tym sezonie zagrał już w 37 meczach, notując jedenaście bramek i trzy asysty. Solidne liczby nie muszą zapewnić mu pozostania w Warszawie.

Wedle ostatnich doniesień Legia nie jest przekonana do wykupu za milion euro. Dla 28-latka to spory problem, gdyż w Fortalezie nie ma do czego wracać. 

- Myślę, że w barwach Fortalezy Luquinhas już nie zagra. Jego transfer nie spodobał się kibicom, a także szkoleniowcowi. Klub nie powinien trzymać zawodnika na kontrakcie, warto, żeby postarał się odzyskać część zapłaconej kwoty. To naturalne, że piłkarz do jednego zespołu nie pasuje, a w innym dobrze sobie radzi - powiedział w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” Ricardo Tavares z portalu „Futebol Cearense”.

- Jeśli wróci, to prawdopodobnie odejdzie na kolejne wypożyczenie. Fortaleza ma ponad 30 zawodników, więc nie ma dla niego miejsca. Warto, aby na stałe został w Legii - dodał.

***

Gdzie obejrzeć Legia Warszawa - Chelsea? | Przewidywany skład na ćwierćfinał Ligi Konferencji