Dlatego piłkarz Reading nie chciał wymienić się koszulką z Rooneyem [WIDEO]

George Evans (Reading) po spotkaniu z Manchesterem United nie chciał wymienić się koszulkami z Waynem Rooneyem na boisku. Zrobił to dopiero w tunelu bez obecności kamer.

„Czerwone Diabły” bez większych problemów awansowały do kolejnej rundy Pucharu Anglii, pokonując przed własną publicznością Reading (4:0). Jednym z bohaterów tego meczu został Wayne Rooney.

Doświadczony napastnik strzelił jedną z bramek dla swojego zespołu i dzięki temu wyrównał rekord legendarnego sir Bobby'ego Charltona. Obaj panowie mają w tym momencie na swoim koncie 249. zdobytych goli w barwach Manchesteru United. Jeżeli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to 31-letni zawodnik jeszcze w tym sezonie pobije wyczyn swojego rodaka, który w latach 1956–1973 reprezentował barwy ekipy z Old Trafford.

Rooney, po dobrym spotkaniu w swoim wykonaniu, chciał po końcowym gwizdku wymienić się koszulką z jednym z piłkarzy Reading. Los sprawił, że trafił na George'a Evansa, który początkowo zareagował na zachowanie starszego kolegi wyraźną odmową. Potem 22-latek jednak się zreflektował i poprosił napastnika reprezentacji Anglii, aby ten dał mu swoją koszulkę w tunelu, o czym poinformował na Twitterze - „Żeby wyjaśnić całą sytuację. Poprosiłem o wymianę koszulek w tunelu w związku z nieudanym dniem! Gratuluję rekordu Wayne'owi Rooney'owi!”.

Popularne

Previous

Lukas Podolski z pomocną dłonią dla mistrza świata. „Zaproponował” mu dołączenie do Górnika Zabrze

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Next

Former City player George Evans seemingly turning down Wayne Rooney's offer of a shirt-swap.

Good lad. pic.twitter.com/ArosXZknPN

— City Watch (@City_Watch) January 7, 2017

Z czego mogło wynikać takie postępowanie defensywnego pomocnika? Oczywiście przede wszystkim z szacunku do kibiców po wysokiej porażce. Poza tym jest on wychowankiem... Manchesteru City, czyli odwiecznego rywala „Czerwonych Diabłów”. Evans naturalnie nigdy nie zaistniał w drużynie „The Citizens” i zaliczył w niej zaledwie minutowy występ w EFL Cup przeciwko Sunderlandowi (4:1) w minionym sezonie.